Pokazuję temu głąbowi
który ani nie ogarnia fizyki Newtona
ani nie ogarnia prostych informacji
dostępnych w podręcznikach pilotowania samolotu Tu-154
dotyczących głębokości przepadania (utraty wysokości)
przy wykonywaniu manewru go around.
Rzecz jest mowa o próbie odejscia samolotu Tu-154 na drugi krąg
z wysokości 20m RW w dniu 10.04.2010
gdy udowodniłem, że jest to fizycznie niemożliwe
że MAK sfałszował parametry ostatnich sekund lotu
aby wmówic narracje o błedzie pilotów
Manipulant Jaworski zaczął kombinować jak koń pod górę..
..
w końcu wymyślił ,
że na wysokości 20 m Rw samolot nie zniżał się z prędkością ok 7 m/s ( między 6- 8 m/s) co podają wszystkie źródła
jak to jest określone protokole z eksperymentu na symulatorze w Moskwie w lipcu 2010 roku
jak to podają w swej opinii rosyjscy piloci Tu-154
nie 7 m/s
a..
5 m/s
???
tylko, że
nawet przy tej prędkości zniżania w punkcie 20m Rw
samolot Tu-154 roztrzaskał by się o ziemię w fazie zniżania,
wyhamowywania prędkości pionowej-
nie przeszedł by na wznoszenie
jak podał sam dr Lasek:
dr Maciej Lasek– W naszym raporcie zamieściliśmy rysunek pokazujący tę sytuację. Jaki byłby tor lotu przy prędkości zniżania 3,5 m/s, 5 m/s i 8 m/s.Przy 3,5 m/s przeniżenie wynosi tylko 10 m, ale przy 8 m/s już 50 m!
indagowany o to prof. Artymowicz z University odf Toronto milczy jak jakis głąb..
..
gdyż wie że mam rację
dodatkowo:
jak wiadomo z podręczników pilotowania Tu-154
przy silnikach w reżimie mały gaz ( tak było w Smoleńsku)
głębokość przepadania jest jeszcze większa !!
może być większa nawet o ok. o 1/3
- w tym przypadku było by to 30 m
Tym samym Jaworski niechcącowykazał,
że narracja MAK jest kłamstwem.
