Dzieje się ! Nigdy nie pomyślałam wchodząc w dorosłe życie że przyjdzie mi przeżywać dnie, miesiące, lata podobne do tych przed którymi ostrzegali mnie rodzice. Czyli do czasów dyktatury, komunizmu pomieszanego z kościołem i neofaszystami. Tyle że dzisiaj ja mam dzieci i jestem zmuszona przestrzegać je przed politykami takimi jak ci z PIS ale też przed ludźmi, sąsiadami czy kolegami popierającymi dyktat PIS-u. Bo przez 38 lat żyłam dumą że jestem z Trójmiasta, z tego Trójmiasta co komunie pierwszy powiedział "NIE !". Wielu później podpinało się pod walkę naszych ojców mimo że nie zaznali trudu strajków, bólu Milicyjnej pałki, internowania. Dzisiaj można na nich popatrzyć w szeregach PIS. To w tych szeregach jest fenomen który z Warszawy widział gdzie stało ZOMO w Gdańsku, to w szeregach PIS jest prokurator który w stanie wojennym pisał oskarżenia po to by "ludzi bronić". Dzisiaj widzimy jak na dłoni że Ci, głosujący za PIS w wyborach to ludzie którzy nie wiedzieli lub są zagorzałymi zwolennikami komunizmu, komunizmu PIS gorszego od komunizmu PZPR. Piszę to porównując opowieści ludzi którzy przeżyli tamte lata z obecnymi obserwacjami. Jeżeli nie wiedzieliśmy my, młodzi - nie czekający na ochłapy komunistów PIS - co to komunizm, co to dyktat to teraz możemy to obserwować. I dlatego jestem pełna podziwu że to właśnie starsi, pamiętający czasy PZPR mają ODWAGĘ i poczucie obowiązku protestować przeciw dyktaturze PIS i jego poddanych koalicjantów. Będąc ciekawa świata, Polski obserwuję na Salonie kilku blogerów. Jednak szczególnie obserwuję dwóch panów piszących o polityce krajowej. O ile od jednego - Echo24 - uczę się kumatości i zimnego spojrzenia - czasem dosadnego - na politykę rządzących i opozycji o tyle drugi - Sowiniec - wzbudza we mnie politowanie, żałość a czasem wstyd za jego płaszczenie się przed rządzącymi. Dziwne że obaj wymienieni są doktorami, nauczycielami akademickimi a dzieli ich przepaść postrzegania i oceny przestrzegania prawa przez rządzących. Nie muszę chyba zaznaczać że na korzyść tego pierwszego - Echo24. Wszak to Echo24 nawet na blogu uczy Polaków kumatości i patriotyzmu widzianego oczami przeciętnego Polaka.
Niewielu pozostało ze starszych - oprócz rodziców - mających odwagę jak Ci protestujący czy Echo24 mówić prawdę o poczynaniach rządzącego PIS. I tylko żal że kiedyś następstwa ich rządów pociągną za sobą do odpowiedzialności uległych polityków partii RAZEM pana Gowina. Wszak aparycja, mowa czy grzeczność na antenie nie zwalnia z odpowiedzialności za rządzenie.
