Jezus żyje, Maryja żyje! Tylko dwoje ludzi sprzed wieków teraz* żyje. Czy ja w to naprawdę wierzę? Jeżeli tak, to powinienem liczyć się z tym, że mogę spotkać Jezusa lub Jego Matkę. Tak po prostu, na przykład w tłumie. Mogę nawet mieć okazję porozmawiać. Zapytać co słychać. O co bym właściwie chciał zapytać? Czyżby o nic? Jeżeli tak, to po co mi jest potrzebny Pan mój Jezus? Boże daj mi łaskę abym zawsze szukał Twojego Syna i Jego Matki! Abym zawsze czuł potrzebę takiego spotkania! Obym miał wiarę małej N. - Boże daj jej długie i dobre życie, oraz pomóż jej zawsze trwać w tym zachwycie, że taki piękny jest Jezus.
* Św. Paweł został wyśmiany na Areopagu, gdzież teraz są ci Areopagici? Czy nam mądralom XXI wieku nadal jest do śmiechu?
