Zuzia, Kraina Grzybów, Nergal, Piko i bufon Osiejuk

Bloger Osiejuk napisał notkę O Zuzi w Krainie Grzybów  traktującą o brutalnym mordzie, jaki dokonała tytułowa Zuzia na rodzicach swojego chłopaka, który też w tym uczestniczył. Autor poświęcił w notce sporo miejsca "Krainie Grzybów", jakiejś bełkotliwej stronie, której oddziaływanie może przyczyniać się do deformowania umysłów młodych ludzi. Temat ciekawy, więc zabrałem głos takim komentarzem:

... Zuzanna M. przesłuchiwana przez policjantów okazywała satysfakcję, chwaliła się, jak im dobrze poszło. - Dom spłynął we krwi. Czegoś takiego nie widziałem, odkąd pracuję, prawie 30 lat. Sceneria gorsza niż w horrorach gore - powiedział "Gazecie" zszokowany jeden ze śledczych.

Dodał, że dziewczyna wykazała zero skruchy. - Opowiedziała, co się stało i, krok po kroku, jak do tego doszło. Policjanci słuchali jej przerażeni.

Rozumiem, że w pewnym wieku młodzież porzuca dotychczasowe autorytety, szuka nowych, czasami wydaje im się, że są wolni od jakichkolwiek wzorców. Sami są jeszcze za głupi by reprezentować jakąś głębszą mądrość, przejmują cudzą uznając ją za swoją.

Tylko młody człowiek (18) powinien mieć zagruntowany (wpojony) wzorzec postaw podstawowych, których nie wolno naruszać.
Jak musieli mieć przeorany umysł, żeby zdobyć się na coś takiego? "Kraina Grzybów" to za mało, mógł być to jeden z czynników, ale nie jedyny i ostateczny.
Takie indywidua jak Nergal, który dla normalnie myślących to dupek z kretyńską kreacją artystyczną, to kolejny pojeb, który wpływa na młodych.
Dlatego uważam, że rugowanie zasad cywilizacji łacińskiej ze sfery publicznej musi prowadzić do takich efektów.
Bo przecież jak Boga nie ma, to ojca można w mordę strzelić, no nie?
PIKO12:41

Powyższy wpis został skomentowany następująco:

@PIKO
Nergal to niewinny pop. Do Krainy Grzybów by go nie przyjęli, choćby się zaryczał na śmierć.
KRZYSZTOF OSIEJUK13:24

Na ten komentarz odpowiedziałem mniej więcej tak:

No faktycznie jest to niewinny pop, krótko poszperałem i pierwszy z brzegu tekst wygląda następująco:
"(...) Duch Święty!
I święta kurwa wymiotła mnie ze swej p...y
Liżąc swe rany, pragnąłem krwi
Opuszczony z niczym poza bólem i kłamstwami

Ja duch sprzeczności
Ze światem walczę
By zrzucić jarzmo niewoli
Przeklęta niech będzie Golgota
I owoc marności Twojej - Syn Boży!"

Jak dłużej poszukam to może coś mocniejszego znajdę.

Nie jest to dosłowny cytat bo autor usunął komentarz. Nie wiem dlaczego, bo przecież sam stwierdził, że: „Nergal to niewinny pop.” Aby było akuratnie to się do powyższego komentarza odniósł w następujący sposób:

@PIKO
Słowo "faktycznie" sugeruje, że zgadzasz się z moją opinią, że Nergal ma fajne piosenki. W tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak Cię stąd wyprowadzić za ucho.
KRZYSZTOF OSIEJUK15:06
oraz
@PIKO
No i zmuszony jestem usunąć Twój komentarz. Nie robię tego z zasady, ale nie mogę pozwolić, byś tu reklamował satanistyczną literaturę.
KRZYSZTOF OSIEJUK15:10

Można by w zasadzie zostawić to bez komentarza, ale jednak posumuję.
Z ostatnich dwóch komentarzy wynika, że @osiejuk rozminął się z rozumem. Być może nadmiar wody sodowej rozdął jego ego do tego stopnia, że przestał logicznie myśleć.

A może jest zwyczajną popierdułką robiącą za jakieś salonowe guru.