Nie ma słów, które oddadzą ogrom wyrachowania, by znów robić sobie zasięgi na tragedii dziecka, a tak naprawdę wspierać patologię, przemoc wobec dzieci
Tweety Olimpii Barańskiej Maluszek, 9.05.2023
"Nie ma słów, które oddadzą ogrom wyrachowania, by znów robić sobie zasięgi na tragedii dziecka, a tak naprawdę wspierać patologię, przemoc wobec dzieci.
1. Ministrowie z MS od 2015 interweniowali wielokrotnie,gdy sądy orzekały o ochronie zdrowia i życia dziecka poprzez odebranie biologicznej rodzinie i umieszczenie w pieczy zastępczej.
2. Metzen w kampanii wyborczej promuje się na pozwoleniu na bicie dzieci, no…może przypadki bicia kablem od żelazka mógłby rozpatrywać sąd.
3.PiS w 2019 próbował przepchnąć ustawę „pierwsze bicie bezkarne” i ograniczenie możliwości założenia Niebieskiej Karty.
4. Wojna z Konwencją Antyprzemocową i kroki podjęte w celu jej wypowiedzenia, w celu rozpasania patologii przemocowej.
5. Brak realizacji,idąc za ostatnim czynnym Rzecznikiem Praw Dziecka:
„nie ma w Polsce Narodowej Strategii Ochrony Dzieci przed przemocą, o którą apelowałem jeszcze jako #RzecznikPrawDziecka (premierzy - Beata Szydło i Mateusz Morawiecki uznali, że nie ma takiej potrzeby),
- nie ma w Polsce hucznie zapowiadanego systemu "serious case review", który na wzór brytyjski wszczynałby specjalny przegląd wypadków, w których umiera dziecko lub zostaje poważnie ranne i nakazywał ochronę i profilaktykę na przyszłość (prace miały toczyć się w Kancelarii Prezydenta, a odpowiedzialny za system miał być Rzecznik Praw Dziecka - cisza, efektów brak),-nie ratyfikowano III protokołu do Konwencji o Prawach Dziecka, który upodmiotowi dziecko w systemie prawnych (stanowisko władz i Rzecznika Praw Dziecka po 2019 roku - nie ma takiej potrzeby), - jednoznacznego potępienia przemocy ze strony rządzących i organu chroniącego prawa dziecka brak, wręcz co czas jakiś słyszymy: "rodzina jest święta nawet jak bije dzieci", "wspominam klapsy z estymą", "trzeba rozróżnić bicie od klapsa"... (Marek Michalak).
6. Pokutuje stereotyp umacniany polityką państwa, że rodzic jest panem życia i śmierci dziecka (bo poczęcie podlega nadzwyczajnej ochronie), a zabrać dziecko można tylko w sytuacjach granicznych. Media chętnie stoją po stronie rodziców/opiekunów,którym dzieci są odbierane, bo to taka ładna medialna tragedia. Nikt nie czeka na wyjaśnienie sprawy, ustalenie faktów, zasadności PREWENCYJNYCH działań służb.
7.Brakuje więc działań prewencyjnych, ponieważ o wiele łatwiej i prościej jest podejmować działania REPRESYJNE.
A tu przykłady występów ministrów na dziecięcych dramatach:
https://t.co/ozwmxjWsex
I https://t.co/4O7zKPE5rP
I
https://t.co/8YVgkmw3YZ"
Bez komentarzy
