W Tunezji doszło do zamachu terorystycznego w którym zgineło ok. dwudziestu osób. Wg tunezyjskiego rządu zamachu dokonali młodzi obywatele Tunezji, nienotowani wcześniej przez władze jako przestępcy, albo osoby powiązane z terrorystami.
Czy Ci którzy dokonali tej zbrodnii musieli być członkami Al-Kaidy albo byli szkoleni przez "Państwo Islamskie"? Moim zdaniem mogło tak być, ale może też byli po prostu "fanami" ekstremalnej wersji islamu.
Osoby znające język angielski mogą w internecie odnaleść materiały propagandowe tworzonę między innymi przez terrorystów z "Państwa islamskiego". Sam kiedyś napotkałem na gazetę wydawaną przez terrorystów. Była w języku angielskim i chyba można było ją przeczytać w innych językach. Celowo nie podaję tytułu by czasami nie być posądzonym o rozpowszechnianie informacji produkowanych przez terrorystów. Gazeta wydała się być złożona bardzo profesjonalnie a jej treść z pewnością nie była napisana przez osoby, którym edukacja była obca. Powiedziałbym, że była to doskonała propaganda, choć zawierała obrzydliwe treści. Egzekucje więźniów były udokumentownane zdięciami przedstawiającymi odciete głowy, nadpalone ciała ect. Do tego artykuły z tutułami w stylu: "Dlaczego islam nie jest religią pokoju, tylko miecza?" Zdziwił mnie profesjonalizm tego wydawnictwa. Wcześniej miałem tych ludzi za primitywów, którzy nie są w stanie nic napisać. Myliłem się są w stanie pisać propagandę na którą łapią się nawet ludzie żyjący wygodnie na zachodzie i w dodatku nie zawsze pochodzą z krajów islamskich.
Strach pomyśleć co się dzieje w arabskim internecie.
