R.Zaleski R.Zaleski
1313
BLOG

Saakaszwili czy majdan zrobi rewolucję na Ukrainie?

R.Zaleski R.Zaleski Polityka Obserwuj notkę 24

Zanim doradca prezydenta Ukrainy, sam były prezydent – Saakaszwili, 8 miesięcy temu został szefem odeskiej administracji określił 4 kierunki koniecznych przemian „4 D”. „Deregulacja, Debiurokratyzacja, Deoligarchizacja, Decentralizacja”. „Deoligarchizacja – to odcięcie u oligarchów tych macek, jakimi oni się posługują. Te macki – to sędziowie, posłowie, prokuratorzy, milicjanci”.

Saakaszwili występując w programach telewizyjnych mówił, że trzeba „zlikwidować prawo dżungli”, a w prowadzić równość wszystkich przed prawem. Zlikwidować to co złe wobec ludzi ze strony państwa, żeby nie musieli dawać łapówek – na początek. Jest jednak inercja – blokowanie przez biurokrację działań rządzących, ograniczenia wynikające z rządowego układu koalicyjnego – premier Jaceniuk. Dlatego też pewnie próba zmian kraju od dołu, od Odessy. Choć teraz Saakaszwili stworzył ogólnoukraiński ruch antykorupcyjny, co jest wstępem do utworzenia własnej partii. Może ona obecnie liczyć w badań, na poparcie 12 % wyborców, najwięcej na Ukrainie ma poparcia partii prezydenta, ale też kilkanaście procent. Mówi się obecnie o przedterminowych wyborach. Jeśli by do nich doszło, Saakaszwili miałby szansę zrobić w całej Ukrainie to, co robi w Odessie, jej jednym z najtrudniejszych politycznie regionów. Wczoraj w 2gą rocznicę dnia największych ofiar i zwycięstwa majdanu doszło do próby jego powtórzenia, przez część nacjonalistów. Pojawiły się kilka namiotów, zajęto hotel, zdemolowano kilka oddziałów rosyjskich banków, na wiecu uchwalono żądanie odejścia premiera i prezydenta. Ta próba wydaje się nieudaną, być może wykreowaną przez jakieś ukryte siły, ale następna może obalić rządzących. Takie są chyba tylko 2 alternatywy realnych zmian na Ukrainie.

Ukraina, ten jeden z najbardziej skorumpowanych krajów na świecie, ma np. 1 miejsce na świecie w ilości prokuratorów per capita. Rozmowę z odeskimi prokuratorami, obejrzało 1 mln ludzi na YT, w 2 dni. Sakkaszwili powiedział im, że to co robią to „reket” czyli wymuszenie haraczu, i że takich prokuratorów to on widział w wiezieniu – chodziło o sprawę rozpoczęcia działań przeciw pewnemu inwestorowi (pewnie coś w stylu naszego Kluski). O Urzędzie Celnym powiedział, że tu się kradnie „miliard dolarów”. Jest nowe kierownictwo, tworzy teraz nowy urząd, nowy „elektroniczny” terminal odpraw,” jeśli przedtem ładunek stał 3 tygodnie, teraz my dążymy żeby odprawa zajmowała 3 godziny”. Dochody z ceł radykalnie wzrosły, połowa z nich idzie na remont drogi do Rumunii.

Nowy szef milicji (były wiceszef MSW Gruzji), którego Saakszwili przedstawiał ludziom - w tramwaju, powiedział swoim podwładnym, że wie, że zarabiają mało, ale jak chcą dużo zarabiać to powinni iść do biznesu. Zapowiedział też ludziom, by nie dawali milicji łapówek, a milicjantom by ich nie brali. To na Ukrainie rewolucja większa niż majdan. Jak ktoś raz wziął łapówkę, to już go nic nie naprawi – uważa nowy szef odeskiej administracji. Dlatego utworzono teraz całkiem nową policję w Odessie, ona już zarabia lepiej. W całym kraju tworzy ją była gruzińska współpracownica Saakaszwilego.

„Worom w zakonie” czyli liderom tamtejsze mafii poradzono, by się wynieśli z miasta, ponoć się wynieśli, ale ich ludzie zostali. W Gruzji ekipa Saakszwilego, zapewniła im wyłącznie dla nich osobne więzienie, bo w normalnym wszyscy inni więźniowie muszą im usługiwać. Aby nie kierowali swoimi organizacjami na zewnątrz przez komórki, były tam ich zagłuszarki. Przestępczość tam radykalnie, rewolucyjnie ograniczono. W ogóle Gruzja za Saakszwilego była nr 1 w efektach reformowania państwa na świecie. Jednak nowy szef odeskiej milicji uważa, że większym problemem niż przestępczość kryminalna, jest korupcja.

Rozmawia z ludźmi na ulicy, w tramwaju, autobusie, na targu, w lokalnych ośrodkach. Zwykli ludzie mówi, są najlepszym źródłem informacji o tym, co jest nie tak, co trzeba zmienić.

Zatrudnienie w odeskim „urzędzie wojewódzkim” szybko spadło o połowę, podobnie jak liczba departamentów (PiS np. zwiększył liczbę ministerstw, i to z poziomu najwyższego w UE) Ściąga inwestorów. Uważa, że Odessa ma ogromny, niewykorzystany potencjał i powinna się stać „stolicą Morza Czarnego”. Mówi o „Nowym Jedwabnym Szlaku” którym można obchodząc Rosję, dostarczać towary w 9 a nie 30 dni. Zaczął on już działać, pojechał pierwszy pociąg. Też w tym celu prowadzi się remont będącej w tragicznym stanie drogi do rumuńskiej granicy. Podzielono prace na 50 odcinków po 5 km „żeby jedna firma wesoło nie przejadała środków budżetowych”.

W pierwszych dniach nowej pracy Saakszwilego ogłoszono konkurs na wszystkich naczelników administracji tamtejszych urzędów powiatowych. W ciągu 10 dni, ludzie mieli przez net złożyć podania. Wymogi były można powiedzieć niewielkie, wyższe wykształcenie i 5 lat pracy. Przyszło 4 tys ofert a 33 nowych szefów urzędów powiatowych wybrano po 3 stopniowym konkursie, z użyciem ankiet, testów, rozmów. Sakaszwili mówi, że takimi otwartymi konkursami w Gruzji zdobyli najlepszych ludzi.

Powstało w Odessie, wzorowane na gruzińskich, centrum usług administracyjnych. Takie nasze niedoszłe „jedno okienko”, tylko jeszcze bardziej. Miejsce w którym ma być wydawany obywatelowi każdy dokument, decyzja administracyjna, w ciągu kilkunastu minut, z zasady (będzie coś takiego w Polsce?). Obecnie paszport w jeden dzień – w reszcie Ukrainy (i w Polsce) to trwa miesiąc, założenie działalności gospodarczej w 3 godziny. Saakszwili uważa, że administracja jest elementem sektora usług dla mieszkańców.

MS objeżdża regionalne ośrodki i występuje przed ludźmi rozmawia z nimi, robi selfie. Na plażę pojechał na rowerze. To jest show, ale połączony z pracą. Jest też pracą, bo by się zmiany udały, musi przekonać do nich mieszkańców. Z plaż Odessy zniknęły mury odgradzające niektóre z nich, bezprawnie ogrodzone. Np. te przed rezydencjami milionerów.

Ponieważ prawo przeszkadza reformom, to jego ekipa tworzy projekty ustaw, dla parlamentu „Odeski pakiet reform”, a Odessę zmieniali „w ciągu tygodni”. Mieli plan na 10, 100 dni i pół roku. Na razie były prezydent Gruzji jest odeskim gubernatorem od ledwie 8 miesięcy. Nie opisałem tu wszystkich jego dokonań w tym czasie. Saakaszwili pokazuje ile można zrobić, będąc formalnie jedynie kimś na kształt polskiego wojewody.

Dziwna jest dla mnie ocena tych zmian, jako „fasadowych” w niedawnej publikacji OSW, bo moim zdaniem jedyne realne reformy na Ukrainie tworzą właśnie Gruzini. Szkoda, że nie - też Polacy np. ws korupcji, bo też dla nas zmiany na Ukrainie są kluczowe. Jeśli to są zmiany „fasadowe”, to bardzo chciałbym zobaczyć takie „fasadowe” zmiany w Polsce, w wykonaniu PiS. Takiego błyskawicznego tempa działań i ich podobnego kierunku – czyli dawania ludziom raczej wędki, niż ryby, oczekiwałbym od tej partii, a prezydenta mamy już od takiego samego czasu, jak Saakaszwili pracuje w Odessie.

 

 

http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2016-02-10/obwod-odeski-fasadowe-zmiany-gubernatora-saakaszwilego

 

http://m.nv.ua/publications/mishino-delo-chego-dostig-saakashvili-za-pjat-mesjatsev-na-postu-glavy-odesskoj-oga-80154.html

https://www.youtube.com/watch?t=451&v=7sTfyR1tOwk

http://linkis.com/gordonua.com/news/so/60RKy

http://en.censor.net.ua/news/340681/registration_service_by_example_of_georgia_to_be_created_in_odesa_region_governor_saakashvili_says

https://uareformers.com

R.Zaleski
O mnie R.Zaleski

jakość polityki = jakość życia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka