PO robi nas w balona. Znów

Dwa lata rządu PO i PSL to dla Polski zmarnowane szanse, nadzieje i czas. Gabinet Tuska właśnie w marnowaniu czasu zdaje się być najlepszy. Podsumowanie dwóch lat swojego funkcjonowania także postanowił zmarnować, organizując nic nie wnoszącą dwudniową debatę, z której nic wyniknąć nie może.

Koalicja postanowiła zrobić to, czego żadna inna wcześniej nie odważyła się zrobić, czyli poddała się ocenie ekspertów – tak rzecznik Paweł Graś mówił o zorganizowanej w piątek i sobotę wielkiej konferencji, na której eksperci przedstawią swoją opinię o sukcesach i błędach rządu PO-PSL.

Konferencja nie jest jednak wcale wyrazem odwagi rządu. Rozmazywanie prawdziwego obrazu działalności gabinetu w morzu ocen jest raczej dowodem na brak sukcesów i tchórzostwo premiera i jego ministrów.

Co wyniknie z podania do publicznej wiadomości dwóch tysięcy ocen? Nic, tylko informacyjna papka, którą dziennikarze przekują ewentualnie na słupki ocen rządowych działań. „Większość ekspertów oceniło rząd dobrze”, „część ekspertów oceniła rząd dobrze”, „część ekspertów oceniła rząd źle”, „większość ekspertów oceniło rząd źle” – tylko tyle usłyszy społeczeństwo. Wnioski za obywateli wyciągną i tak media oraz politycy.

Po co więc zawracać głowę tysiącom osób w prowadzenie bezsensownych rozmów? Dużo lepiej i efektywniej byłoby poprosić o rzetelną ocenę dwóch-trzech ekspertów z poszczególnych dziedzin i dać im czas na recenzję pracy rządu, argumentację i pokazanie przesłanek swoich ocen. To były dowód na prawdziwą odwagę gabinetu. Jednak tak zorganizowana debata skończyłaby się wyciągnięciem na światło dzienne prawdziwego obrazu działalności rządu. A jak się nie ma czym chwalić, lepiej zaciemnić obraz mnożąc liczbę ocen i poglądów. Z tego żadne zagrożenie dla władz nie płynie. A i powiedzieć można publicznie, że się ocenom poddało.

Znane powiedzenie głosi, że polityk to ktoś, kto mówi, że pada deszcz, gdy pluje mu się w twarz. Oddaje ono bardzo dobrze sposób prowadzenia polityki przez Platformę Obywatelską, która od dwóch lat buduje w Polsce alternatywną rzeczywistość.