Czy Minister Błaszczak pozwala bawić się „małpom brzytwami”?

Czy Pan Błaszczak, wie co robi, dając coraz większe uprawnienia funkcjonariuszom swojej policji?

Czy Pan Błaszczak wie jak materiałem ludzkim dysponuje?

Czy Pan Błaszczak wie czyimi synami, wnukami są ci co w stanie wojennym i po nim poszli robić kariery w Policji a obecnie nią rządzą?

Czy Pan Błaszczak wie czego ci tzw. „starzy” co zaczynali kariery przed 1989 rokiem uczą „młodych”?

Czy Pan Błaszczak wie, ze w Policji panuje coś na kształt mafijnej „omerty”?

Czy Pan Błaszczak wie, ze Policja niemiecka już z ok. 30 lat temu zrezygnowała z gonienia kierowców, którzy się nie zatrzymali na wezwanie z powodu bardzo dużej ilości przypadkowych ofiar, które były wynikiem pościgów? Zamiast tego organizuje się blokady.I to pomimo faktu, ze policjanci niemieccy to profesjonaliści w porównaniu z materiałem ludzkim, jakim dysponuje Minister Błaszczak.

Ile trupów niewinnych osób musi jeszcze w wyniku policyjnych pościgów się zdarzyć, aby Pan Błaszczak oprzytomniał?.

https://wiadomosci.wp.pl/uciekal-przed-policja-zatrzymal-sie-na-drzewie-6129591533713537a

 Kiedy Pan Błaszczak położy kres procederowi Policji w postaci tzw” przesiewowych kontroli trzeźwości”?. Nie dość że nielegalnych ( art. 129 ust 2 pkt 3 uprd), to jeszcze te działania mogą spowodować ogólnopolska epidemię i sporo ludzi po kontakcje z „Panem Policjantem” na słuzbie z tak zwanym urządzenie alko-blow” w ręce może pożegnac się z zyciem, albo zdrowiem do końca życia. I będą się do końca życia zastanawiać, jak i gdzie to „złapali”? Pewnie to się wydaje  nie do wiary, ale tych urządzeń „alko-blow”, które policjant podtyka na 2 cm od ust kierowcy w żaden sposób nie wolno dezynfekować (producent zabrania) poza przetarciem wilgotną chusteczką ( i nawet tego policjanci nie robią) .A w tym urządzeniu jest na końcu taki stożek, gdzie zbiera się ślina i śluz tych co dmuchali wcześniej. I następny petent dmucha w ten śluz poprzedników i rozpyla go sobie na twarz. Za PO było ok 15 mln nielegalnych kontroli, a za Błaszczaka już 18 mln Polaków jest bezprawnie zmuszanych przez Policję do rozpylania sobie wydzielin z gardeł nosa innych osób na swoją twarz. A apetyt Policji na szykanowanie obywateli coraz bardziej wydaje się rosnąć. Na tym nie koniec – policjanci bardzo często wyciągają te urządzeni, nie posiadające żadnych futerałów z kieszeni swoich brudnych spodni. Jaki może być skład chemiczny kieszeni policyjnego munduru po kilku godzinach służby można się tylko domyślać