Szanowni, zapytajcie restauracje i bistra, które stoją w awangardzie wdrażania nowego nazizmu na jakiej podstawie chcą sprawdzać certyfikaty covidowe i odmawiać wstępu niezaszczepionym. Pamiętajcie, że:
- rozporządzenie nie może być podstawą do kontroli posiadania certyfikatu i sprawdzania statusu zaszczepienia, normy w takim zakresie może tworzyć tylko i wyłącznie akt prawny w randze ustawy,
- rozporządzenie Rady Ministrów z 14 grudnia 2021 w ogóle nie zawiera uprawnienia do kontroli posiadania certyfikatu, odnosi się tylko w mglisty sposób do Rozporządzenia unijnego w sprawie certyfikatów, testów itd. a jak wiadomo normy prawne prawa unijnego mogą być introdukowane tylko i wyłącznie ustawą, a ustawa podlega procesowi legislacyjnemu i kontroli konstytucyjności,
- źródłem uprawnień lokalu nie jest ani ustawa o ochronie danych osobowych z 2018 roku, ani ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, lokal nie ma prawa pytać o status zaszczepienia, gromadzić wiedzy o liczbie osób zaszczepionych lub niezaszczepionych, ani na tej podstawie decydować o wpuszczaniu lub niewpuszczaniu osób do środka,
- rozporządzenie jest całkowicie nielegalne, ponieważ ww. działania wymagają ustawy, nie dlatego, że tak napisałem i tylko tak mi się wydaje, ale taka jest struktura porządku prawnego, najpierw Konstytucja, niżej ustawy, niżej rozporządzenia, w tej sprawie wypowiedział się już Rzecznik Praw Obywatelskich i jakiś czas temu wyszedł raport Ordo Iuris w sprawie nielegalnych obostrzeń i "hybrydowego" stanu nadzwyczajnego,
- zadawanie pytań o szczepienie przez pracowników lokalu otwierające przetwarzanie danych klientów jest niezgodne z ustawą o ochronie danych osobowych o może być karalne zgodnie z art. 107 ustawy o ochronie danych osobowych,
- zapytajcie także o to jakie procedury ochrony danych osobowych wdrożył lokal w związku z zapytaniami o status szczepienia i kto jest Inspektorem Ochrony Danych Osobowych, kto został upoważniony do kontrolowania wstępu w drodze pytań o posiadanie certyfikatu szczepienia.
