Jestem osobą z macicą tak siebie nazwała dziewczyna znanego twórcy Jasia Kapeli. Twórca przyznał się, ze rzeczywiście ma taką panienkę, ale siebie nie nazwał osobą z jądrami, czyli jakby pogardził tą osóbką z macicą.
Dziwna łamigłówka.
Ale ja nie o tym.
Teraz przeskoczę do Las Vegas do super luksusowego hotelu Caesars Palace, tam zwykli goście przyjeżdżają, żeby oglądać rajskie luksusy. Stają i oglądają a potem po zapłaceniu uczestniczą w marzeniu. To postawa przyłączenia się do świata wymarzonego., świata najpierw podziwianego zza szyby a potem, Chwalebnego uczestniczenia.
A teraz wrócę do osoby z macicą.
Otóż Osoba ta właśnie została wpuszczona do wymarzonego hotelu. Do elity lewicowej sztuki performasu. Pełno niusów, notek. Jaka oryginalna, jaka świeża, chodź do nas.
Całuski
Aaaa.
Uuuuuu.
Nikt czegoś takiego nie wymyślił.
Tak się tworzy elity i elitki. Fascynuje mnie ta żonglerka. Fascynuje mnie ta umiejetność wynajdywania, ta cudna licytacja, żeby tylko mnie oni przyjęli, żeby tylko mną się zachwycili., żeby mnie dopuścili do swego stołu.
Szykujcie sie nowi zawodnicy, poprzeczka stoi wysoko.
