Tomasz Matynia Tomasz Matynia
431
BLOG

"Rzeczpospolita" pseudonowoczesna?

Tomasz Matynia Tomasz Matynia Gospodarka Obserwuj notkę 0

Gdy Grzegorz Hajdarowicz obejmował firmę wydającą dziennik "Rzeczpospolita" zapewniał, że robi to ze względu na perspektywy rynku. Sam te perspektywy wyznacza jako przeniesienie prasy papierowej na tablety. Dlatego też, od wczoraj, strona rp.pl jest płatna, chyba że jest się prenumeratorem wersji elektronicznej "Rzeczpospolitej". Ta dostępna jest w sposobach, które istniały jeszcze przed przejęciem wydawnictwa przez Gremi Media - Grzegorza Hajdarowicza, czyli w formie webreadera, który można czytać online i nie nadaje się do przeglądarek tabletowych oraz w formie wydawanej w prenumeracie na iPad`a. Stworzono do tego specjalną aplikacje w AppStore. Niestety użytkownicy innych tabletów nie mają możliwości korzystania z dziennika. Chodzi głównie o użytkowników tabletów z systemem Android, niezwykle powszechnym na rynku. Warto zaznaczyć, że ten problem jest obcy także dla wielu innych wydawnictw w kraju.

Problem dotyczy wszystkich wydawnictw Gremi Media. Swojej wersji na tablety z Androidem, produktem stworzonym przez koncern Google, nie ma także Przekrój i Uważam Rze. W segmencie Uważam Rze swoją darmową prenumeratę dla użytkowników tabletów z Androidem ma "Wprost". Warto wspomnieć, że oprócz tabletów, w Androida zaopatrywanych jest wiele nowoczesnych smartfonów, co jeszcze zwiększa możliwości prenumeraty. W ten sposób rozszerza się potencjalne grono klientów.

"Rzeczpospolita" się zmienia. Liczono, że wraz z wprowadzeniem odpłatności za przeglądanie treści strony rp.pl dojdzie do rozszerzenia możliwości prenumerowania gazety na inne systemy operacyjne tabletów. Dziś taką możliwość ma tylko zamknięty w iPadach iOS. W USA, kraju który często jest przykładem zakładanej rewolucji, przywoływanym przez nowego właściciela dziennika "Rzeczpospolita", wszystkie ogólnokrajowe media mają swoje wersje na tablety i smartfony z Androidem.

Grzegorz Hajdarowicz jest przykładem biznesmena z krwi i kości. Liczy na zyski większe niż koszty. Specjaliści w dziedzinie programowania na Androida, uważają że sama aplikacja mogłaby się spłacić kilkoma prenumeratami. Trudno więc dociekać czemu nie inwestuje się w rozwój takich technologii w "Rzeczpospolitej". Na kilka pytań, zadanych drogą mailową, do dziś nie uzyskałem odpowiedzi. Pytaniem jest, czy "Rzeczpospolita" nie próbuje być pseudonowoczesna. Warto, żeby szefowie tej gazety zastanowili się nad pozytywną relacją z klientem, który niekoniecznie zaopatruje się w produkty firmy Apple, jak ma to w zwyczaju sam właściciel.

Zapraszam:www.tomaszmatynia.wordpress.com 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka