1 kwietnia 2014 roku Fundacja Ateizm-Świeckość-Antyklerykalizm rozpoczyna "długofalową, ogólnopolską kampanię obnażającą pogardę dla ludzi i zwierząt, arogancję, bezczelność, obłudę, pychę i zachłanność kleru Kościoła Rzymskokatolickiego jednocześnie szanując społeczność wspólnoty religijnej wierzącą w Boga. (...) Zaczynamy od jednego billboardu (12 mkw) ale chcemy we współpracy ze sprzymierzonymi organizacjami i przy pomocy Was wszystkich, pokazać drugą stronę medalu, czyli skrzętnie i udanie przemilczaną część całej prawdy."
Jako uczestnik "wspólnoty religijnej wierzącej w Boga" dziękuję organizatorom kampanii i założycielom Fundacji, którymi są Tomasz Zielonka, Michał Józwik i Joanna Ocypa, za deklarację "szacunku" dla "społeczności".
Na początek, na powierzchni 12 m2, zaprezentowana zostanie"druga strona medalu, czyli skrzętnie i udanie przemilczana część całej prawdy". Poniżej - ta sama treść na 70,7328 cm2:
Kontemplacja obrazu"udanie przemilczana część całej prawdy" ma pomóc w odpowiedzi na pytanie:
"czy zacnym jest ten, kto zdobył mir milionów w pojedynkę i zasługuje na szacunek, czy raczej godnym potępienia jest ten, kto porzucił garstkę kochających go i zasługuje na pogardę?"
Pewna trudność, do której powrócę na koniec, związana jest z tym, że pytanie nie jest wypisane na plakacie, jest sformułowane na stronie internetowej Fundacji (plakat zawiera inf. o adresie strony) w artykule zatytułowanym:
"JAN PAWEŁ II - PATRONEM RODZINY ROZBITEJ".
A.Ś.A. uważa, że 1 IV to ostatnia okazja przed histerią kanonizacyjną Jana Pawła II, aby - obrazem na billboardzie - powyższe pytaniepostawić Polakom. Pierwszy plakat eksponowany będzie w Lublinie. Pojawią się jednak następne:
"Pokażemy tę prawdę na billboardach we wszystkich miastach Polski, a będzie to wydarzenie bez precedensu, bo takiego jeszcze w historii naszego klęczącego państwa nie było!!!"
Myślę, że to stwierdzenie może urazić Jerzego Urbana ... ale - wróćmy do kampanii.
Nie wiem, czy wszystkie plakaty będą identyczne?
Jeśli organizatorom brakuje pomysłów, to podpowiadam:
1. Plakat z podobizną Karola i Trynkiewicza ("JAN PAWEŁ II - PATRONEM UWIĘZIONYCH") i pytanie:
"czy zacnym jest ten, kto zdobył mir milionów w pojedynkę i zasługuje na szacunek, czy raczej godnym potępienia jest ten, kto nie chce leczyć się z pedofilii, stanowi śmiertelne zagrożenie dla dzieci i zasługuje na pogardę?"
2. Plakat z podobizną Karola i Putina ("JAN PAWEŁ II - PATRONEM CHORYCH") i pytanie:
"czy zacnym jest ten, kto zdobył mir milionów w pojedynkę i zasługuje na szacunek, czy raczej godnym potępienia jest ten, kto z powodu choroby umysłowej lub chorobliwej ambicji stanowi śmiertelne zagrożenie dla całego świata i zasługuje na pogardę?"
3. Plakat z podobizną Karola i Pistoriusa ("JAN PAWEŁ II - PATRONEM SPORTOWCÓW) i pytanie:
"czy zacnym jest ten, kto zdobył mir milionów w pojedynkę i zasługuje na szacunek, czy raczej godnym potępienia jest ten, kto z powodu swoich sukcesów sportowych, mógłby stać się wzorem zachęcającym do walki z własnymi ograniczeniami, morduje narzeczoną w dniu św. Walentego i zasługuje na pogardę?"
4. Plakat z podobizną Karola trzymającego szklankę wody z rozpuszczonym w niej cukrem i Karola trzymającego szklankę wody z rozpuszczoną w niej solą ("JAN PAWEŁ II - PATRONEM DOBREGO SMAKU") i pytanie:
"czy słonym jest napój sporządzony z wody i cukru, czy raczej słodkim ten, który przyrządzono z wody z solą?"
Trudność, o jakiej wspominałem wcześniej, polega na tym, że nie ma pewności, iż widzowie, którzy nie przeczytają pytania, będą potrafili samodzielnie, we właściwy sposób je sformułować.
Może się bowiem okazać, że jedyne, jakie wpadnie im do głowy to:
"Czy każdy ateista to idiota?"
Organizatorzy liczą na wsparcie ich wysiłku - nie tylko duchowe, oczywiście:
"Oczywiście na to przedsięwzięcie potrzebne są fundusze, dlatego Fundacja A.Ś.A. liczy na pomoc finansową i prosi o nią wszystkich, którzy popierają tę heroiczną inicjatywę obnażającą zakłamanie panującego, panoszącego się kleru."
Podano (oczywiście!) numer konta.
Sądzę, że od stopnia poparcia, jakiego udzielą akcji ateiści praktykujący, niepraktykujący, poszukujący i inni będzie zależało to, jakiej odpowiedzi udzielę na tytułowe pytanie.
