Przed koncertem w Petersburgu białoruskiemu zespołowi "Lapis Trubieckoj" zakazano wykonywania piosenki "Wojownicy światła". Z administracją klubu "A2”, w którym miał wystąpić zespół, przeprowadził rozmowę funkcjonariusz komendy policji, niejaki Sulejman Chudiejew. Przekazał administracji, że władze zalecają, aby białoruscy goście powstrzymali się od wykonania piosenki "Wojownicy światła". Według rosyjskich władz wykonywana przez białoruski zespół w języku rosyjskim piosenka jest "hymnem banderowców". Zespół zastosował się do próśb administracji klubu i nie zagrał utworu.
Komentarz: Nie wiedzieć czemu, przypomniało mi się, jak Żyrinowski popadł w szał w ostatni Wielki Piątek i zaatakował ciężarną dziennikarkę prosto w Dumie Państwowej wrzeszcząc: "Łap ją, gwałć ja, Chrystus zmartwychstał!”
Zakazanej w Rosji piosenki można posłuchać tutaj:
www.youtube.com/watch?v=D8HqRH5cHPo
