Atakiem histerii zareagowała "Gazeta Wyborcza" oraz jej sojusznicy na film Grzegorza Brauna i Roberta Kaczmarka "Towarzysz Generał idzie na wojnę" oraz program Jana Pospieszalskiego, który w TVP zaprezentował fragment filmu. A poszło o guru "GW" i całego obozu III RP - Bronisława Geremka!
W filmie przypomniano o znanym wcześniej, ale schowanym pod dywan na wiele lat dokumencie, z którego wynika, że Bronisław Geremek mógł zachowywać się w sposób zupełnie inny, niż przekonują wielbiące go media głównego nurtu!
Jak wynika bowiem z notatki, jaką PRL-owski minister ds. związków zawodowych, a w III RP podobnie jak Geremek ulubieniec wielu mediów, Stanisław Ciosek wysłał do ambasadora NRD, Bronisław Geremek, wówczas jeden z głównych ekspertów "Solidarności", miał zwrócić się do niego, jako przedstawiciela komunistycznej władzy i radzić, aby wprowadzono stan wojenny, co spowoduje likwidację "Solidarności" ("tej ekstremistyczno-faszystowskiej" i zapewne tej, którą środowiska bliskie Geremkowi określały "ciemnym tłumem spod Jasnej Góry"), a następnie jej odtworzenie, ale już w nowej "cywilizowanej" formie bez akcentów "faszystowskich" czyli mówiąc po ludzku: patriotycznych i katolickich!
Co by nie mówić, niezależnie od tego, czy Geremek faktycznie coś takiego zaproponował w 1981 roku Cioskowi, to komuniści ten plan przyjęli i zrealizowali. Stan wojenny wprowadzono, "Solidarność" "ekstremistyczną" (z Gwiazdami, Walentynowicz, Wyszkowskim, Morawieckim i innymi) zniszczono, a w jej miejsce powstał nowy związek, którym z tylnego siedzenia kierowali.... Geremek, Mazowiecki, Kuroń i przede wszystkim Adam Michnik!
Nie dziwi więc, że to właśnie gazeta Michnika najbardziej histerycznie szkaluje twórców filmu i tych, którzy śmią podważać oficjalną biografię Geremka. Sam Michnik wraz z innymi "autorytetami" III RP m.in. byłym działaczem ZMP i PZPR Aleksandrem Smolarem, b. posłem na komunistyczny Sejm Tadeuszem Mazowieckim czy b. członkiem PZPR Henrykiem Samsonowiczem podpisali list, w którym bronią Geremka jak niepodległości! Nic dziwnego - przecież to w nich ujawniona wersja historii bije najbardziej! Jak zwykle bronią swoich własnych interesów!
Warto także przypomnieć, że współtwórca III RP Bronisław Geremek o którego działania z roku 1981 roku toczy się spór to były działacz radykalnie komunistycznego Związku Walki Młodych, a w okresie 1950-1968 działacz PZPR, w tym II sekretarz POP na Uniwersytecie Warszawskim.
Czy dziś ktoś chce pamiętać o tym, że ten wielki "autorytet" w czasach stalinizmu działał w młodzieżówce PPR, która zajmowała się m.in. realizacją reformy rolnej czyli de facto wyganianiem właścicieli z zabranej im przez komunistyczny reżim ziemii, a w okresie rządów Bieruta wstąpił do PZPR, w której działał przez 18 lat, pełniąc m.in. niezwykle prestiżową i pomocną w karierze naukowej funkcję wiceszefa partii na największym uniwersytecie w kraju?
Jeżeli nawet nie, to ja pamiętam!
Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
