W środę 16 marca lider Britain First został pobity w więzieniu przez dwóch Muzułmanów. Zaledwie tydzień po rozpoczęciu odsiadywania wyroku w HMP Elmley, gdzie swoje przeznaczenie spotkało setki Muzułmanów odsiadujących wyroki za gwałty, terroryzm i inne przewinienia, w tym wielu wyroki dożywocia, Muzułmanie napadli Goldinga łamiąc mu nos.
Poprawność polityczna nie wytrzymała próby z rzeczywistością i Anglicy wbili sobie kolejnego gola. Można udawać, że nie ma w Anglii terroryzmu. Można partię polityczną, która postanowiła sobie za zadanie zwalczać ekstremizm i terroryzm nazywać rasistami, ale nie można zrobić trzech rzeczy: udawać, że 1. problemu z islamizacją i terroryzmem nie ma, 2. w więzieniach nie ma muzułmańskich gwałcicieli, terrorystów i islamistów gotowych zabić za negatywne wypowiadanie się o religii Islamu, 3. Goldingowi, zamkniętym w więzieniu razem z pokojowymi Muzułmanami nic nie grozi.
Właśnie ten trzeci punkt jest oczywistą oczywistością, za który Paul Golding może pozwać władze więziennictwa o odszkodowanie za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Golding biorąc pod uwagę całą działalność jego partii wycelował ostrze swojej krytyki w Islam. Realizując swoje zamiary mniej czy bardziej udolnie zciągnął na siebie gniew Muzułmanów i lewicowych extremistów, którzy z tolerancją nie mają nic wspólnego , a którzy pytani przed kamerami o konkretne zarzuty nie potrafili nawet odpowiedzieć dlaczego nienawidzą Britain First.
Więzienie HMP Elmley do niedawna należało do zespołu trzech więzień Sheppey Cluster na wyspie Sheppey (obecnie stanowi więzienie samodzielne). W jednym z tych trzech więzień na Sheppey HMP Standford Hill kilka lat temu Muzułmanie zmasakrowali współwięźniów. Ostre narzędzia mieli ukryte nie gdzie indziej jak w więziennym meczecie. Czy było rozsądne zamykanie Goldinga razem z Muzułmanami przeciwko, którym prowadził krucjatę?. To nie jest tak, że służby więzienne nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Sami przecież muszą przestrzegać rozporządzenia dotyczącego służb mundurowych, a które zabrania nawet policji zakładania spodni służbowych do samochodu, którym jeżdżą do pracy. Aby nie narazić się na ataki policjanci w muzułmańskich rewirach muszą udawać cywilów. Zamykać Goldinga w więzieniu razem z Muzułmanami to jak wydać na niego wyrok.
