Bo ich miejsce zajęli fundamentaliści lewicowi.
Metody stosowane przez lewicowe bojówki zaczynają przypominać te, z których znani są islamiści: niszczenie kościołów, ataki na księży i członków KK.
Ważniejsze jest jednak co innego - niemal identyczne uzasadnienie tych ataków: i skrajni wyznawcy Allaha i lewaccy bojówkarze uważają, że chrześcijanie/katolicy/ich przeciwnicy polityczni zasłużyli sobie na karę. Jedni i drudzy uważają, że przemoc fizyczna jest konieczna by osiągnąć swoje cele. Widzieliście wściekłe twarze aktywistek rzucające stekiem bluzgów na katolików, księży, zwolenników prawicy?Czy różnią się czymś od ich islamistycznych 'kompatriotów'?
Popper pisał, że społeczeństwo otwarte charakteryzuje się debatą i ścieraniem opinii. Takie społeczeństwo wymienia rządy za pomocą demokratycznych procedur. Tymczasem polska lewica wspierana przez organizacje Sorosa takiej debaty premierowi odmawiają. Dążą do przewrotu politycznego wykorzystując ulicę. Takie działania według Poppera charakteryzują społeczeństwo zamknięte. Zresztą to w naszej historii nic nowego: barbarzyństwo towarzyszyło polskiej lewicy odkąd została przyniesiona na bagnetach bolszewików. No cóż, jak się raz zarazisz cholerą to będziesz cierpiał do końca życia.
