Jastrzębowski Wyciska z Januszem Korwin-Mikkem. Rozmowa dotyczyła diety fastfoodowej, powrotu Donalda Tuska na polską scenę polityczną i szans Konfederacji na zdobycie władzy.
Korwin-Mikke przez 31 dni jadł tylko fast foody
Janusz Korwin-Mikke był gościem dzisiejszego odcinka Jastrzębowski Wyciska. Polityk został zapytany o swoją dietę po tym, jak wcześniej chwali się w mediach, że spożywa same fast foody.
- Przez 31 dni jadł pan w KFC, same niedobre rzeczy, fast foody. Jak pana zdrowie? Chyba za bardzo pan nie przytył? - pyta Sławomir Jastrzębowski.
- Schudłem prawie 8 kilo. - zdradza Korwin-Mikke. - Wyjaśnienie jest bardzo proste, bo jak się je w domu, to człowiek nakłada sobie z półmiska, ile się da, a jak człowiek je porcjowane rzeczy, to je porcję i koniec. - śmieje się polityk.
Celem eksperymentu była chęć Korwin-Mikkego, by wyjść na przeciw pewnemu londyńskiemu lekarzowi, który jadł fast foody w 80 proc., przez co mógł umrzeć i postarzał się o 10 lat.
- Ja postanowiłem jeść w 100 proc. te fast foody i jak widać żyję, chyba się nie postarzałem o 10 lat - mówi polityk i powiedział, że w trakcie eksperymentu wykonał badania, których wyniki były w porządku.
Korwin-Mikke przyznał jednak, że dieta go trochę znudziła, ponieważ nie była zbyt różnorodna.
Zobacz także:
Powrót Donalda Tuska
- Czy jest pan w stanie wyobrazić sobie współpracę z Tuskiem, współpracę z Platformą Obywatelską, z Koalicją Obywatelską? Czy on może być szefem takiego projektu, w który zaangażowana będzie partia Korwin lub Konfederacja? - pyta Sławomir Jastrzębowski.
- Ale my nie wchodzimy w żadne projekty. Naszym celem, a przynajmniej partii Korwin, jest obalenie socjalizmu, a pan Donald Tusk, który był kiedyś liberałem, wszedł między wrony, więc musi krakać jak i one - mówi Korwin-Mikke. - Tusk już 5 lat temu powiedział, że nie jest już liberałem, tylko socjaldemokratą, więc o czym ja mam z nim rozmawiać? - dodaje polityk.
Jastrzębowski zapytał też Korwin-Mikkego, czy Donald Tusk ma w tej chwili szanse obalić rządu PiS-u.
- Ale co to za różnica, czy rządzi ten socjalista, czy tamten socjalista? - mówi Korwin-Mikke.
Jeżeli jesteś taki mądry, to dlaczego nie rządzisz?
- Pan kiedyś przytoczył mi pewien cytat, że jeżeli jesteś taki mądry, to dlaczego nie jesteś bogaty? Ja pozwolę go sobie nieco zmienić i zapytam pana.
Jeżeli jesteś taki mądry, to dlaczego nie rządzisz?
- pyta Sławomir Jastrzębowski.
- Dlatego, że żyjemy w demokracji i w demokracji rządzi lud - odpowiada polityk. - Zawsze tak było, że rządziła jakaś elita, czyli 10-15 proc. ludzi, a reszta narodu po prostu słuchała i dlatego było dobrze - dodaje.
Jastrzębowski zapytał Korwin-Mikkego również o to, czemu skoro tak dobrze zna mechanizmy rządzące ludźmi i polityką, to dlaczego nie wykorzysta tego, by przechytrzyć te mechanizmy i zdobyć władzę.
- Nie da się. Jedyne co można zrobić, to znaleźć generała Pinocheta, który zrobi z tym porządek - mówi Korwin-Mikke.
Korwin zauważa, że ludzie wolni wyemigrowali do Ameryki, dlatego tam szanse partii prawicowych są dużo większe niż w Europie.
- Jesteśmy najsilniejszą partią prawicową w całej Europie - mówi polityk. - Widział pan jakąkolwiek partię prawicową, która dostawałaby więcej niż 1 proc.? - zauważa Korwin-Mikke.
WP
Całą rozmowę możesz obejrzeć tutaj:
" target="_blank">
