Na terenie bazy lotniczej Hill w stanie Utah doszło do katastrofy samolotu bojowego Lockheed Martin F-35A Lightning II. Pilot maszyny zdążył w samą porę się katapultować. Nieznane są przyczyny, dlaczego myśliwiec runął na ziemię.
F-35A należał do Sił Powietrznych USA. Wiadomo, że samolot rozbił się w środę w Utah. O wszczęciu śledztwa ws. wypadku poinformowało dowództwo 388. Skrzydła Lotnictwa Myśliwskiego Stanów Zjednoczonych. Pilot zdążył się katapultować i trafił do szpitala na obserwację medyczną. Strona amerykańska dodała, że samolot wracał z misji szkoleniowej.
Rosja o mały włos nie wywołała światowej wojny. Wystrzeliła pocisk w brytyjski samolot
Miejsce katastrofy myśliwca F-35A
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z katastrofy. Widać na nich płonący myśliwiec F-35A.
"600 tys. euro na PO" w siatce z Biedronki - najlepsze memy
Pilot starał się, by samolot nie trafił w ludzi
- Wykorzystujemy każdą okazję w takich sytuacjach, by złagodzić straty na ziemi. Pilot przed katapultowaniem się dołożył wszelkich starań, aby uniknąć zniszczenia budynków, domów lub czegokolwiek na ziemi - powiedział Craig Andrle, dowódca 388. Skrzydła Lotnictwa Myśliwskiego. Amerykanie nie podają więcej szczegółów ani odpowiedzi na pytanie, co sprawiło, że samolot runął na ziemię.
Holland staje w obronie Stuhra. "Nie wypił za dużo"
GW
