aecjusz aecjusz
1510
BLOG

Jak zmanipulowano kurs KGHM?

aecjusz aecjusz Polityka Obserwuj notkę 18

W swoim expose premier Tusk ogłosił zamiar wprowadzenia nowego podatku, który dla KGHM oznaczałby roczny wydatek rzędu 2 - 3 mld zł. Prezes KGHM powiedział, że to dobry pomysł - kawalarz z niego. Ale opozycja od razu przypuściła atak pytając, kto o tym pomyśle wiedział wcześniej i kto na tej wiedzy zarobił. Bo KGHM w dniu expose w reakcji na ten "dobry pomysł" w ocenie swojego prezesa spadł o 13,8%. Zarobić nikt na tym nie zarobił, chyba, że przypadkiem, za to wszyscy stracili.

Dlaczego uważam, że nikt nie zarobił? Bo w takiej sytuacji, gdy poufna informacja do kogoś wycieknie przed ogłoszeniem i ten ktoś to wykorzystuje w swoich transakcjach, kurs spółki zaczyna zawsze spadać wcześniej - a w tym przypadku spadł po ogłoszeniu podatku z trybuny sejmowej.

Nie oznacza to jednak, że nie było tu manipulacji. Uważam, że była, tylko, że bardziej subtelna i opozycja mając o giełdzie blade pojęcie strzela kulą w płot ze swoimi oskarżeniami pod adresem premiera lub Jana Krzysztofa Bieleckiego.

Otóż mechanizm manipulacji był następujący: KGHM zgromadził znaczne środki z wyjątkowo wysokich zysków, jakie notuje dzięki wysokim notowaniom miedzi i słabej złotówce. Miały one być przeznaczone na zakup jakichś złóż za granicą, ale po poprzednich przygodach w Zairze nikt nie pali się do podjęcia decyzji, która równa się podpaleniu lontu dynamitu pod własnym fotelem. Można więc było się spodziewać, że Skarb Państwa szukając wpływów do budżetu zagłosuje w przyszłym roku za wypłatą bardzo wysokiej dywidendy. Inwestorzy instytucjonalni lubią wysokie dywidendy i ostatnio KGHM był już blisko odrobienia strat, jakie wraz z całym rynkiem odniósł w letnim załamaniu giełd. Tymczasem we wtorek 15 listopada o 14:30 ukazuje się zaskakujący komunikat KGHM o zwołaniu Walnego Zgromadzenia, które ma zająć się projektem skupu akcji własnych przez spółkę. Kurs, który przed komunikatem oscylował około 160 zł strzela w górę osiągając prawie 174 zł. Analitycy dalejże analizować ten niespodziewany pomysł. Do piątku 18 listopada, dnia expose, emocje trochę ostygły i kurs spadł do 167 zł. Premier ogłasza swój plan i kurs leci w dół, potem trochę się odbija i leci dalej, kończąc dzień na 144 zł.

Gdzie tu manipulacja? Zarząd KGHM jest na krótkim pasku rządu i pomysłów takich, jak skup akcji nigdy by nie zgłosił bez konsultacji, a raczej inspiracji z Warszawy. Plan był taki: ogłaszamy skup - kurs idzie do góry. Potem premier ogłasza podatek i kurs spada. Ale jak się uda, to spadnie mniej więcej tam gdzie był przed tymi ogłoszeniami i będziemy mogli powiedzieć, że w sumie nic się złego nie stało.

Niestety plan się nie powiódł - KGHM spadł dużo niżej w piątek, a dziś, w poniedziałek był już niżej o kolejne 10%, na 128,50 zł. Gdy piszę te słowa, kurs wygrzebał się na 133 zł, ale jest to w sumie 17% straty od wyjściowych 160 zł.

Czy rząd mógł wprowadzenie nowego podatku rozegrać lepiej? Może takich wahań kursu spółki by nie było, gdyby zapowiedziano go z dużym wyprzedzeniem i rozłożono wprowadzanie na lata.

Czy rząd zagrał fair? Nie, bo do tej pory rząd jako posiadacz 1/3 akcji KGHM dzielił się zyskami z innymi akcjonariuszami głosując za wypłatą dywidendy. W sumie dostawał  więcej niż swoją część zysku, bo przecież większość akcjonariuszy płaciła mu jeszcze podatek od tej dywidendy. Teraz w efekcie zabierze wszystkim pozostałym to, co dostaliby w postaci dywidendy. Biorąc pod uwagę, że akcje KGHM znajdują się w portfelach wszystkich funduszy emerytalnych i bardzo wielu funduszy inwestycyjnych można powiedzieć, że podatek ten zapłaci nie KGHM, ale miliony obywateli, i to wcale nie tych najzamożniejszych. A jak jakiś JP Morgan też coś straci, to on już sobie będzie umiał odrobić na Polsce tę stratę.

Tak więc premier przekombinował na KGHM i moim zdaniem historia ta okaże się zwiastunem niezdarności rządu przy wprowadzaniu kolejnych reform. Poza tym rząd w ten sposób podważył zaufanie do rynku kapitałowego w Polsce, co może go (i nas) kosztować o wiele więcej niż marne kilka miliardów rocznie.

aecjusz
O mnie aecjusz

staram się łączyć staroświeckie, dziś już niepopularne wartości z funkcjonowaniem w nowoczesnym świecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka