Czy wyborcy PO wiedzą konkretnie na co głosują?
Jeśli zagłosują na Jana Filipa Libickiego (byłego członka ZChN) - zagłosują na totalny konserwatyzm z silnymi elementami endeckimi. Za karą śmierci i zakazem aborcji.
J.F. Libicki: "Podczas mej parlamentarnej działalności byłem inicjatorem i sprawozdawcą poselskiego projektu nowelizacji Kodeksu Karnego zakładającego bezwzględny zakaz procedury In Vitro. W 2007 roku głosowałem za konstytucyjnym umocnieniem ochrony życia. Jestem też przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Prześladowaniom i Dyskryminacji Chrześcijan na Świecie oraz inicjatorem Apelu Sejmu RP w tej sprawie. Głosowałem również przeciw ratyfikacji przez Polskę Traktatu Lizbońskiego".
Jeśli na Arłukowicza - to na nowoczesną socjaldemokrację, z in vitro, prawami kobiet i mniejszości seksualnych.
Bartosz Arłukowicz: PO jest obła, śliska, taka masa, która się podporządkowuje oczekiwaniom zewnętrznym. (...) Mistrzem plastikowości jest Donald Tusk. Szanuję go jako premiera, ale on jest strasznie miałki poglądowo.
Tak więc oddając głos na PO - na co konkretnie państwo zagłosują?