Pingwin w drodze...

Czas zrobić porządek z M$ Windows. Dzisiaj do powodów stricte technicznych dołączyły ideologiczne. Na pewien sposób myślenia Polak potykający się co krok o pozostałości PRL nie może pozwolić. Do internetu wciekła notka Billa Gates'a z 1999. Tematem są prace nad otwartym standardem ACPI, czyli technologią obecną w każdym współczesnym komputerze. Tok myślenia Gates'a jest, eufemistycznie to nazwę, interesujący...

From: Bill Gates
Sent: Sunday, January 24, 1999 8:41 AM
TO:Jeff Westorinon; Ben Fathi; Carl Stork (Exchange); Nathan Myhrvofd; Eric Rudder
Cc:
Subject: ACPI extensions

One thing I find myself wondering about is whether we shouldn’t try and make the “ACPI” extensions somehow Windows specific[¹]. If seems unfortunate if we do this work and get our partners to do the work and the result is that Linux works great without having to do the work. Maybe there is no way Io avoid this problem but it does bother me. Maybe we could define the APIs so that they work well with NT and not the others even if they are open[²]. Or maybe we could patent something related to this.[³]

Tłumaczenie ważniejszych zdań...

[¹] "Kwestią nad którą się zastanawiam jest, czy nie powininniśmy spróbować uczynić ACPI w jakiś sposób specyficznym dla Windows."

[²] "Może moglibyśmy zdefiniować APIs(interfejsy GŚ) w taki sposób aby działały dobrze w Windows NT, ale nie u innych(konkurencji np. Linux GŚ), nawet jeśli są(interfejsy GŚ) otwarte?"

[³] "Lub może moglibyśmy opatentować coś z tym(ACPI GŚ) związanego?"

Już pierwszy cytat mówi dużo o stosunku Micro$oftu do użytkowników, udowadniając że oskarżenia o próby monopolizacji rynku są słuszne. Charakterystyczne dla otwartych standardów, takich jak ACPI, jest, że tworzone są tak aby zapewnić im uniwersalność. Korzystanie z nich nie wiąże się również z żadnymi opłatami, a dokumentacja jest dostępna dla wszystkich. Celem jest ułatwienie pracy programistom i projektantom, a życia użytkownikom. Przykładem takich specyfikacji jest np HTML i CSS, technologie dzięki którym mojego bloga można obejrzeć niezależnie od systemu operacyjnego, przeglądarki lub urządzenia(dziś powiedzieć "komputera" to za mało). O ironio! Jedyna przeglądarka na rynku która nie radzi sobie z nimi w pełni to... Micro$oft Internet Explorer. Bill Gates ta notką pokazuje, że nawet standaryzację leżącą w interesie nas wszystkich, chciałby wykorzystać dla pozbawienia użytkowników alternatywy, i monopolizacji rynku. Wykazując się przy tym myśleniem godnym "Polskiego piekiełka". Niech innym będzie jak najgorzej! Stworzyliśmy bardzo przeciętny system operacyjny? To utrudnijmy robotę tym co oferują alternatywę! A jak nie da się utrudnić, to zawsze możemy opatentować... Polska spędziła w jedynym słusznym systemie jakieś 44 lata, i jak na tym wyszliśmy? Alternatywa dla Micro$oft PRL jest jasna, Rzeczpospolita w "dystrybucji", do wyboru, III RP lub IV RP. Ja już wybrałem system operacyjny i ustrój, a ty?

PRL is registered trademark of Soviet Union
Microsoft Windows is registered trademark of Microsoft Corporation

Aktualizacja: Wpis Solorz agentem, czyli trzy nazwiska i jeden pseudonim. został uzupełniony o ciekawy wywiad z Solorzem.