"Lewicowość Palikota, jest tak samo sztuczna jak jego penis" - powiedział w "Kropce nad i" Piotr Gadzinowski. Znany skandalista w ten sposób ocenił wiarygodność polityczną partii Janusza Palikota.
Gadzinowski słynie z barwnych, niezapomnianych dla polskiej polityki wypowiedzi. Któż, nie pamięta jego wywodu na temat Honkongu? To było jednak jakiś czas temu. Piotr Gadzinowski był wówczas parlamentarzystą i politykiem SLD. Teraz współtworzy portal lewica24.pl. Należało, więc wrócić z przytupem i dobrze zareklamować nowy projekt: "Lewicowość Janusza Palikota jest tak samo sztuczna, jak jego penis" - tak brzmiała jego pierwsza wypowiedź w "Kropce nad i"
Gadzinowskiemu chodziło o to, że z jednej strony Palikot kreuje się na "mesjasza lewicy", a z drugiej popiera reformę emerytalną Donalda Tuska.
Prawdziwą lewicą jest oczywiście portal, który reprezentuje dzisiaj Gadzinowski. Skandalista związany z pismem "Nie" uważa się za reprezentanta antyku. Dla niego wiedza, zawsze jest ważniejsza od PR-u. Dlatego Gadzinowski odważył się poprzeć razem z prawicowymi działaczami, protestujących nauczycieli w sprawie zmian nauczania w szkołach lekcji historii.
Gadzinowski zaprosił również do czytania portalu polityków SLD: "Tam będą mogli się dowiedzieć, w którym roku wybuchło Powstanie Warszawskie"- szydził.
Inne tematy w dziale Polityka
