- Dokładnie dwa i pół roku temu w dniu 22 lipca 2016 z Poczty Polskiej odebrano list pokrzywdzonej Barbary Heleny Bączkowskiej w Prokuraturze Krajowej tj. poniższe pismo (pierwsza strona pisma w załączeniu) skierowane do prokuratury z uwagi interes społeczny w związku z art. 60 § 1 kpk.
- Dnia 19 sierpnia 2016r wpłynęło do wiadomości Prokuratora Generalnego Z.Ziobro pismo, że do dnia 26 sierpnia 2016r (piatek) pokrzywdzona zamierza złożyć prywatny akt oskarżenia z uwagi na ciążący na niej roczny termin z art. 101§ 2 kk,
- Dnia 26 sierpnia 2016r pokrzywdzona złożyła surogat prywatnego aktu oskarżenia na podstawie art. 488 § 1 kpk składajac go na Policji z uwagi na brak nazwiska, kto kryje się za nikiem i brak wszczęcia przez prokuraturę i wymóg z art. 101§ 2 kk, złożenia takiego aktu w terminie roku.
- Dopiero 9 września 2016r sprawą tylko czynu prywatnoskargowego z art. 212 § 2 kk zainteresował sie prokurator.
- Dnia 21 października 2016r inny prokurator, w innej prokuraturze, wszczął śledztwo o szerszy zakres czynowy, w tej samej sprawie tj. z art.231 § 1kk , art.266§1 kk, art 212 § 2 kk i dokonał ustaleń - ale sprawę po 3 miesiącach utracił, MIMO JEJ SPRAWNOŚCI I EFEKTYWNOŚCI. Krótko mówiąc musiał oddać prokuratorowi w dniu 19 stycznia 2017r, co nie zauważył czynów dotyczących funkcjonariusza publicznego.
- W dniu 31 stycznia 2019r zaplanowano Posiedzenie w Izbie Dyscyplinarnej SN, godzina 10-ta , sala B, adres: ul. plac Krasińskich 2/4/6 w Warszawie. Posiedzenie będzie w sprawie rozpoznania zażalenia na uchwałę odnośnie uchylenie immunitetu tylko o czyn z art. 212 § 2 kk, natomiast czyny podjęte z art. 231 § 1kk , art.266 §1 kk, opuszczono. Jako pokrzywdzona się z tym nie zgadzam. W PROKURATURZE NIC NIE MOŻE ZGINĄĆ, CZYNY TAKŻE.
- Zainteresuj się problemem pokrzywdzonych, zanim zostaniesz pokrzywdzony przez funkcjonariusza publicznego sam.
Zainteresuj się tym, dlaczego odebrano sprawę prokuratorowi,co do którego pracy pokrzywdzona nie ma zastrzeżeń, gdyż jego praca była sprawna i efektywna..
Postepowania dyscyplinarnego przez dwa i pół roku nie wszczęto, chociaż taki wniosek w poniższym pismie złożyła pokrzywdzona. Chociaż wiadomo, ze liczy się zawsze data wszczęcia. Czas płynie, na co w takich sprawach sie czeka? Na śmierć strony pokrzywdzonej, czy raczej przedawnienie lub zmęczenie pokrzywdzonej?
Ty nie czekaj. Przyjdź na jawne posiedzenie zgodnie z art. 148 § 1 Prawo o prokuraturze. Wszystkich posłów też zapraszam. Nikomu nie powinno to przeszkadzać, gdyż jestem osobą bezpartyjną od zawsze.
Załącznik:
