Pierwszy sędzia kazał adres dać pokrzywdzonej, drugi nie, trzeci zażądał adresu, tego którego pokrzywdzona nie dostała. Gdzie jest prawo i sprawiedliwość?
Do pozwu o naruszenie dóbr osobistych jest niezbędny adres pozwanego.Takie są wymogi prawne. Prawnicy doskonale wiedzą jak można uzyskać adres do roszczeń cywilnych. W tym wypadku adresu prokuratora M.M. nie udało się pokrzywdzonej uzyskać do tej pory chociaż M.M.ma postawione 3 zarzuty przez prokuratora z Gdańska. Kto, czy jaki przepis chroni jego adres? Czemu sędziowie różnie interpretują?
Dnia 10 listopada 2017r, w Toruniu SSR Joanna Becińska wydała postanowienie, uwzględniając zażalenie pokrzywdzonej na odmowę wydania adresu prokuratora M.M. przez prokuratora Michała Kroplewskiego. Uznała, że adres należy wydać pokrzywdzonej Barbarze Helenie Bączkowskiej, gdyż ta ma interes prawny.
Prokurator jednak nie wydał, a wydał kolejne zarządzenie o odmowie wydania adresu. Kolejny toruński sędzia zmienił zdanie.
Dnia 2 marca 2018r SSR Ewa Lemanowicz-Pawlak przyznała rację prokuratorowi M.Kroplewskiemu z Gdańska.
Pokrzywdzona jednak sobie poradziła, bowiem do sądu cywilnego wskazała adres biura adwokata A.K., który reprezentował M.M. w sprawie przed PK i SN .Adwokat chciał pertraktować z pokrzywdzoną za pomocą biura adwokackiego A.K. Adwokat A.K., nie okazał pokrzywdzonej pełnomocnictwa M.M. jednakże określał M.M.jako swojego mandata. Pokrzywdzona zatem z uwagi na art.184 kpc sprawę wniosła do sądu cywilnego (napisała wniosek ugodowy), wskazując do doręczeń kancelarię A.K.. Adwokat A.K. odebrał pismo w sprawie cywilnej z sądu w styczniu 2019r .Za dwa miesiące w kwietniu 2019r. , gdy sąd wyznaczył termin,adwokat jednak pisma nie odebrał. Stwierdził, że nie jest pełnomocnikiem M.M. Chociaż jego mandat M.M. pełnomocnictwo mu w kwietniu dał i A.K. co najmniej dwukrotnie go użył w innych sprawach.
Trzeci toruński sędzia zatem zażądał od pokrzywdzonej adresu M.M.,bo wezwanie zostało niedoręczone skutecznie M.M. W sprawie karnej adwokat A.K. nadal reprezentuje M.M..Czy tak postępować powinien adwokat? O czym świadczy takie postępowanie określonych prawników?
Sprawę karną prokuratora M.M. prowadzi Gdańsk, ale zażalenia wysłane do Gdańska rozpoznawał SR w Toruniu. Skoro kolejny sędzia toruński adres M.M. żadał aby doręczyć WEZWANIE M.M., bo adwokat A.K. celowo go nie odebrał to znaczy żepierwszy toruński sędzia miał rację,anie drugi. Zatem adres się należał pokrzywdzonej bezwzgędnie. Na kopercie widnieje termin wezwania. Można przeczytać przed odebraniem listu.Czy dlatego listu kolejnego adwokat nie odebrał?
Pomyśl jak wyglądają sądy i prokuratury i ile cię kosztują. Uczciwi sędziowie i prokuratorzy istnieją niezależnie od miasta, w którym przestępstwo popełnił prokurator M.M. i nie istnieje potrzeba szukania prokuratury poza Toruniem, aż w Gdańsku, zwłaszcza, że śledztwo dotyczace M.M. prowadził toruński prokurator o przepisy art.231kk,art.266kk,art.212kk i pokrzywdzona nie ma zastrzeżeń do jego pracy. Sprawę toruńskiemu prokuratorowi jednak odebrano. Niby czemu to ma służyć? Prokuratura potrafi, gdy chce, nawet śledztwo dołączyć do dochodzenia.Tak było w tym przypadku w dniu 19stycznia 2017r. Zarzut postawiony w Gdańsku został M.M. tylko z art.212 kk o publiczne pisanie nieprawdy o sprawach karnych dopiero dwa i pół miesiąca po uchyleniu immunitetu za art.212 kk. Tak jak by pisał to zwykły obywatel.
Art.212kk przewiduję karę roku więzienia i szybko się przedawnia, zaś art.231 kk przewiduje karę 3 lat więzienia, a w przypadku korzyści osobistych zagrożony jest karą do lat 10 więzienia.
Co ważne, publicznie M.M. wspomniał w 2015r, po napisanych dyskredytacjach wobec społeczniczki w związku z wyborami do Sejmu i po wyborach do Sejmu, że ma świeżo upieczonego kolegę posła z K'15. To z tych list miała kandydować Barbara Helena Bączkowska w 2015r., ale ostatecznie nie kandydowała, bowiem Paweł Szramka dnia 10 września 2015r. odmówił rejestracji jej osoby na jakiejkolwiek pozycji bezpośrednio zainteresowanej w Biurze Komisarza Wyborczego, mimo że na zarejestrowanej liście pozostało aż 6 "wakatów" (czyli zarejestrował 20 sób z 26 możliwych). Paweł Kukiz zaś walczył o pełne listy pod RPO, jego kandydat temu swoim działaniem zaprzeczył.
Barbara Helena Bączkowska działała na rzecz K'15 , obecnie walczy o swoją godność i cześć po ukazanych dyskredytacjach.
