Przechodzimy ostatnio przyspieszony kurs poprawności politycznej. Z góry zaznaczam, że dostrzegam jak najbardziej pozytywne aspekty powyższej rozumianej jako pewnego rodzaju dyskomfort wiążący się z obrażaniem innych od nas. Tego uczyć przeważanie trzeba tylko ekstremistów. Dziś wymaga się od nas żebyśmy weszli na wyższy stopień owej poprawności dzięki czemu zrozumiemy dlaczego zdeklarowane lesbijki powinny być nauczycielkami w szkołach katolickich i dlaczego nasze dzieci w przedszkolach powinny przechodzić wychowanie seksualne.
Pierwszym polskim terrorancjonistą postanowił zostać Napiaralski ale jako że cienki z niego bolek szybko pałęczkę z rąk wyrwał mu Palikot i w sobotę organizuje zjazd terrorancjonistów. Założą partię i w mojej ocenie mają całkiem spore szanse zaistnieć dzięki czemu możemy się doczekać posłów, którzy dokonale będą rozumieli dlaczego afiszowanie się ze swoją heteroseksualnością bywa molestowaniem a ekspresja homoseksualności słuszną walką o prawa mniejszości. Dzięki nim dowiemy się, że penalizacja aborcji nie ma sensu ponieważ aborcje i tak się odbywają (tu o swoje prawa niewątliwie upomną się złodzieje i gwałciciele) oraz, że rudzi niestety nie mogą liczyć na parytety. Taka ich tolerancja mać.
P.S. W żadnym, podkreślam, w żadnym wypadku nie zakładam, że zbiór terrorancjonistów pokrywa się ze zbiorem gejów czy osób o poglądach lewicowych. Znam i jednych i drugich i gdybym chciał ich obrazić z pewnością dostałbym w zęby.
Inne tematy w dziale Polityka
