Polityka 14.11.2014, 22:52 Piknik dla bezrobotnych Potworny krzyk przeszył powietrze. - Ja zwariuję - jęknął tata Łukaszka rozlawszy herbatę na kuchenny stół. - Co tu się dzieje w tym bloku? - To chyba nasza dozorczyni - odezwała się babcia Łukaszka z trudem maskując...
Polityka 10.11.2014, 23:14 Pod zakręconym pedałem, część 2, ostatnia Pani psycholożka wsiadła do taksówki, a tata Łukaszka dyskretnie zaczepił pana taksówkarza: - O co panu chodziło, gdy mówił mi pan, że tu mieszkają "one"? - No, one - szepnął pan taksówkarz i...
Polityka 8.11.2014, 22:58 Pod zakręconym pedałem, część 1 Było piękne, listopadowe, popołudnie, a cały kraj żył tym, że poseł opozycji kupił jedną papużkę nierozłączkę. - Co za antysemityzm! - szlochała mama Łukaszka. Tata Łukaszka wtrącił coś nieśmiało o zapaści w...
Polityka 4.11.2014, 23:29 Zakończenie śmieciowej rewolucji - Ja akurat uważam, że Łukasz ma rację - powiedział dziadek Łukaszka patrząc jak tata Łukaszka opisuje worki ze śmieciami. - Nazwisko jest, adres jest, numer porządkowy jest, data jest, numer partii jest, znaczek CE jest... -...
Polityka 31.10.2014, 22:41 Norodom Sihanouk albo psikus! Hiobowscy siedzieli sobie spokojnie w mieszkaniu, gdy u ich drzwi natarczywie zabrzmiał dzwonek. Akurat przechodził dziadek Łukaszka. Westchnął, chwycił za klamkę i wyjrzał na klatkę. Rodzina usłyszała jego zdumiony okrzyk. Wszyscy...
Polityka 21.10.2014, 23:26 Nauka wolności na drodze - Drogie dzieci - rozpoczęła uroczyście lekcję pani pedagog. - Dzisiaj przyszedł do nas pan policjant. - Znowu będzie o narkotykach - jęknęła dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. - Czy nie może pani...
Polityka 20.10.2014, 23:50 Patologia TV Dziadek Łukaszka w pierwszej chwili pomyślał, ze się przesłyszał. Stał tak z jedną nogą na progu, jedną ręką trzymał drzwi wejściowe do bloku, a w drugiej dzierżył siatkę z zakupami. Rozszerzonymi ze zdumienia oczyma wpatrywał...
Polityka 18.10.2014, 22:54 Zasypywanie rowów przeciwko podziałom Polaków U Hiobowskich zadzwonił dzwonek do drzwi. Stał za nimi sympatyczny, młody człowiek nowocześnie ubrany i uczesany. - Witam pana serdecznie! - wykrzyknął radośnie do dziadka Łukaszka, który mu otworzył. - Garnków nie...