...CENTEO... ...CENTEO...
58
BLOG

W sprawie tradycjonalizmu, czyli kilka słów o felietonie pana Ra

...CENTEO... ...CENTEO... Polityka Obserwuj notkę 2

Znany publicysta Rafał Ziemkiewicz w felietonie „ Nie budzić biskupów" popełniał rażący lapsus memoriae (1) który pozostawiał w mym umyśle identyczny niesmak jak po skonsumowaniu gorzkiej cytryny, co czasem mi się zdarza, pisze:

Komentatorzy śledzący wydarzenia w Kościele porządkują je zwykle hipotezą o ścieraniu się tradycjonalistów i modernizatorów. Tradycjonaliści wydają się górą - dowodem wielka feta urządzona na KUL arcybiskupowi Wielgusowi czy zastąpienie w diecezji gdańskiej biskupa-intelektualisty biskupem-Głódziem. Ale także odwołanie zapowiadanej wcześniej wielkiej manifestacji Radia Maryja w stolicy.

Tradycjonalizm w ujęciu pana Ziemkiewicza jawi się jako dewocja, która w życiu społecznym manifestuje się przesadną pobożnością połączoną z zaniedbaniem wewnętrznej wiary i rygoryzmem wobec innych. Jest jak mgła nadchodząca z nad jeziora, która wzbudza niepokój przed tym, czego nie możemy ujrzeć. Nic bardziej mylnego tradycjonalizm religijny w swej istocie jest niczym innym jak przywiązaniem ludu Bożego do utwierdzonej w religii tradycji pojmowanej jako zbiór niepodważalnych prawd wiary i obrzędów. Tradycjonaliści są przeciwnikami nowinkarstwa, reinterpretacji doktryn wiary a także odejścia od zwyczajów kultywowanych przez wieki. Jakkolwiek słuchacze Radio Maryja przejawią cechy tradycjonalizmu są jak jabłko i jabłoń - prawie w tym przypadku czyni wielką różnice.

--------------------------

(1) lapsus memoriae - łac. błąd pamięci

Artykuł można przeczytać: http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2008/04/13/nie-budzic-biskupow/#comment-16550

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka