Zimne okrucieństwo "urzędowych" katolików

aż budzi dreszcze.

W sumie nie wiem, kto dla panstwa polskiego jest groźniejszy, łapówkara z PO czy hodujący użyteczne swemu ugrupowaniu prowokacje politruk. A nawet wiem, że wolę stu łapówkowiczów niż jedno państwo policyjne.

Żeby było jasne, obłudna PO wisi mi smętnym kalafiorem, nie oddam na nich głosu i los posłanki Sawickiej, "grupy trzymającej władze", "pierwszego machera" i Pichety (czy jak mu tam) mi powiewa. Dobrze tak obłudnikowi Tuskowi - taki akcent na koniec debaty z Kwasniewskim, któremu Spiżowy Donald wymawiał korupcję i zła wszelakie.

Ale to zimne, nikczemne, barbarzyńskie i antychrześcijańskie (satanistyczne, mozna by napisac) okrucieństwo jest zastanawiające.

Kobieta zawiniła, prokuratura winna sporządzić akt oskarżenia, sąd wydać wyrok - ale nie, PiS musi ją medialnie poniżać, ujawniac jej rozmowy (te, które PiSowi pasuje) upadlac i wdeptywac w błoto. Komanderów Tuska (którzy najpierw politycznego komisarza Kamińskiego na szefa CBS sobie przegłosowali - karpie przed wigilią...) nie stać na nić innego jak paniczne odcinanie się od kobiety.

Banda żałosnych sk..synów.

PS

tak by the way - bo pewne jest, ze również Sawicka została ustrzelona "na Leppera" - czyli prowokacją bez uprzedniego przestępstwa (to samo w sobie jest przestepstwem - ustawa dopuszcza prowokacje tylko w wypadku JUŻ popełnionego przestępstwa - celem jego wykrycia/udowodnienia - nie wolno "hodować" przestępców) - Towarzyszom z PiS zostaje Uczciwe Słowo Honoru Premiera i Ministra Ziobro - że wśród posłów PiS łapowników niet - że CBA także przeciwko , powiedzmy, Putrze, Gosiewskiemu, Kurskiemu (tego to na mniej niż 100.000 oceniam - oczki ma błyszczace niczym poseł Pęczak w swych najlepszych latach...), Natali-Świat, Gilowskiej i in. próboweało - ot tak, na wsiakoj słuczaj, prowokacyjki - ale Oni, Spiżowi, Pryncypialni, nie i nie, ani za 100 ani za 100.000 ani nawet za 10.000.000 zł Oi-czyzny nie zdradzą.

To się nazywa "łaska wiary".