Durdziel Durdziel
360
BLOG

Bezczelny szwindel

Durdziel Durdziel Społeczeństwo Obserwuj notkę 12

 

Plan był prosty. Z uwagi na to, że zadowolenie z bezrządu sitwo-mafii spada, co może doprowadzić do zachwiania przyspawania się tej koalicji do koryta i niezadowolenie starszych i mądrzejszych, którzy tak naprawdę kierują tym cyrkiem, postanowiono dowartościować PSL.

PSL to koalicjant doskonały, nie dość, że łasy koryta, to jeszcze tak umoczony, że haki na niego od byle gminy do samej Warszawy są takie, że łatwo go w razie czego utrzymać w ryzach.

Widocznie SLD Millera uznano za mało przydatne, mimo, że Miller z towarzyszami dzielnie ostatnio popierał co bezczelniejsze poczynania sitwo-mafii.

Jak to „dowartościowanie” PSL-u przeprowadzono wszyscy widzą, niejasna instrukcja wyborcza i sławetna „broszurka”, ale o to mniejsza, bowiem trudno uwierzyć, aby od ostatnich wyborów, gdzie szwindel z głosami nieważnymi przeprowadzono tylko na Mazowszu, ludzie tak bardzo zgłupieli i zarazili się od Mazowszan, że zaczęli masowo unieważniać swoje głosy..

Drugim elementem rozgrywki była produkcja głosów nieważnych, tym razem nie na Mazowszu, jak cztery lata temu, ale w całym kraju. Głosy nieważne, jak widać po wynikach nie dotknęły wyborców PSL, czyżby byli oni inteligentniejsi od reszty populacji?

Przegranym największym w tej sytuacji jest oczywiście PiS, ale na własne życzenie. Od jakiegoś czasu bowiem była mowa w środowiskach pisowskich o akcji „uczciwe wybory” i o zorganizowaniu alternatywnego liczenia głosów. Jak widać zwykła pisowska indolencja nie pozwoliła tej akcji doprowadzić do końca i PiS, podobnie jak inni, musi polegać na informacjach od fałszerzy.

Rękę z nocnika po wyborach wyjął Leszek Miller i jego SLD. Tak się starali, tak łasili do matołów z PO, a tu proszę, ci okazali im niewdzięczność i chyba z przyszłorocznej (po wyborach parlamentarnych) koalicji nic nie wyjdzie.

Generalnie Polacy (mam tu na myśli Polaków, a nie zaprzańców popierających okradającą Polskę sitwo-mafię) jesteśmy w d…e, choćby dlatego, że Kaczyński to nie Orban, a PiS nie Fidesz.

Durdziel
O mnie Durdziel

zawsze zaspany

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo