E.B E.B
169
BLOG

Metoda d'Hondta w Polsce

E.B E.B Polityka Obserwuj notkę 19

Zgodnie z naszą Konstytucją wybory do sejmu w Polsce są proporcjonalne.

Ilość mandatów przypadająca partiom, które przekroczyły wymagany próg wyborczy liczona jest metodą d'Hondta.

Faworyzuje ona silniejsze komitety sprzyjając tworzeniu stabilnej większości parlamentarnej, ale ogranicza prporcjonalność wyborów.

Mandaty liczy się w okręgach wyborczych przy założeniu, że w skali kraju  Komitet Wyborczy pojedynczej partii uzyskał 5% głosów, a Komitet Wyborczy koalicji 8%.

Próg wyborczy nie obowiązuje mniejszości narodowych. W Polsce aktualnie dotyczy to mniejszości niemieckiej, która obsadza jeden mandat z Opolszczyzny.


Polska podzielona jest na 41 okręgów wyborczych, z których część pokrywa się z obszarem województwa ( podlaskie, opolskie, świętokrzyskie i lubuskie) a pozostałe to części województw wydzielone wzdłuż granic powiatów.

W każdym okręgu wyborczym komitety wyborcze rywalizują o określoną liczbę mandatów od 7 do 20, ustaloną w proporcji do liczby mieszkańców danego okręgu. Łączna liczba mandatów we wszystkich okręgach wyborczych daje sumę 460.

Głosy Polaków  głosujących  za granicą dolicza się do okręgu warszawskiego.

Każdy komitet może wystawić w wyborach do Sejmu dwa razy więcej osób niż wynosi liczba mandatów do zdobycia w okręgu. Od 2011 roku w wyborach do Sejmu obowiązują parytety płci– na każdej liście powinno znaleźć się:


minimum 35 proc. kobiet i

minimum 35 proc. mężczyzn.


Mandaty w okręgach przy zastosowaniu metody wybranej w Polsce liczy się w następujący sposób:


liczbę głosów oddanych na każdy KW (jeśli w skali kraju przekroczy wymagany próg wyborczy) dzieli się kolejno przez 1,2,3,4,5.

Z otrzymanych wyników wybiera się najwyższe w ilości odpowiadającej liczbie mandatów w okręgu.


Na przykład:


Mamy trzy KW.

Pierwszy otrzymał 720 głosów, co po podzieleniu przez 1,2,3,4,5 daje wyniki   720, 360, 240, 180 i 144.


Drugi otrzymał 480 głosów , co po podzieleniu przez 1,2,3,4,5 daje wyniki  480, 240, 160, 120 i 96.


Trzeci otrzymał 300  głosów , co po podzieleniu przez 1,2,3,4,5 daje wyniki  300, 150, 100, 75, 60.


W okręgu jest 8 mandatów, a więc wybieramy 8 najwyższych wyników dzielenia tj.  720, 480, 360, 300, 240, 240, 180, 160.


Pierwszy KW zdobył 4 mandaty,  drugi 3 mandaty, a trzeci 1 mandat.


Metoda ta premiuje większe ugrupowania i koalicje. Nie daje szans mniejszym partiom, które nie przekroczą progu wyborczego. A jeśli nawet przekroczą,  to w danym okręgu mogą nie uzyskać żadnego mandatu. 

Ma ona swoje plusy i minusy, ale podobno następne wybory do sejmu mają odbywać się wg metody mieszanej, proporcjonalno-większościowej.



https://www.prawo.pl/samorzad/metoda-dhondta-na-czym-polega,523036.html




E.B
O mnie E.B

Konstytucja RP  Art.14 Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Mam na imię Ewa. Na moim blogu można zamieszczać opinie niekoniecznie zgodne z moimi, pod warunkiem zachowania ogólnie przyjętych norm obyczajowych. Oczywiście mam swoje poglądy, ale blogowanie dla mnie, to swobodna wymiana myśli, możliwość dyskusji, formowanie swoich poglądów w zderzeniu z poglądami innych. Wolność nie tylko "krzyżami się mierzy"......

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka