Niestety wielu rodziców nie widzi nic złego w krzyczeniu na dziecko, szarpaniu go, klepaniu po twarzy, dawaniu klapsów, obrażaniu go. Zupełnie niesłusznie, okazuje się jak pokazują to najnowsze badania na ten temat. Bardzo niebezpiecznym zjawiskiem jest coraz częstsze bicie dzieci. Jak większość z nas twierdzi, jeszcze nikomu nie zaszkodził zwykły klaps...a jednak, może on poczynić wiele szkód w psychice młodego człowieka. Badanie przeprowadzone przez naukowców amerykańskich, kanadyjskich i izraelskich zakrojone na szeroką skalę pokazuje jak bardzo my dorośli się mylimy.
Okazuje się, że dobre traktowanie dziecka z miłością przyniesie korzyści nie tylko nam rodzicom i naszemu dziecku, ale też całemu społeczeństwu. Ci z nas, którzy powstrzymują się od agresji zarówno werbalnej jak i fizycznej, przyczyniają się na dłuższą metę w przyszłości do zmniejszenia jej wśród młodzieży.
Naukowcy pod kierownictwem kanadyjskiego psychologa Franka Elgara przeprowadzili wywiady z ponad 400000 mlodych ludzi z 88 krajów. Było to pierwsze tego rodzaju badanie na ten temat, celem badań było stwierdzenie czy młodzi ludzie byli wychowywani w dzieciństwie przez swoich rodziców z zachowaniem metod karania typu krzyków, klapsów czy bicia.
Drugą częścią badania było stwierdzenie, czy w ostatnich 12 miesiącach, dochodziło pomiędzy badanymi a ich przyjaciółmi do nieporozumień i w jakim stopniu. Swoje wyniki podzielili na trzy kategorie w zależności na kraj i panujące tam metody wychowawcze oraz dopuszczenia kar cielesnych,. Pierwszą grupą były kraje, gdzie panuje surowy zakaz stosowania kar cielesnych, drugą tam gdzie panuje częściowy zakaz i trzecia gdzie dopuszcza sie je. Na tej podstawie odkryto, że w USA gdzie panuje bezwzględny zakaz stosowania kar cielesnych dochodzi do znacznie mniej przypadków agresji wśród młodzieży, a w tych gdzie się dopuszcza je dochodzi dużo częściej do gwałtownych starć miedzy rówieśnikami.
Jeżeli dzieci padają ofiarami agresji doroslych, skutkuje to ich agresją w stosunku do innych w ich późniejszym życiu.
Polska nalezy do krajów, gdzie istnieje całkowity zakaz używania agresji w stosunku do dzieci reguluje to Kodeks rodzinny. Kary cielesne, urazy emocjonalne i inne poniżające środki są niedopuszczalne!
Badanie potwierdziło również tezę, że bite dziecko przez rodzica, oddaje mu w przyszłości, pamiętajmy że agresja doroslych rodzi agresję wśród dzieci! Dokładnie działa to w drugą stronę, gdy wychowujemy swoje dzieci z miłością i szacunkiem, mamy szansę na dobrą starość.
Dzieci, które doświadczyły agresji ze strony doroslych , przekazują ją później swoim rodzicom bądź rówieśnikom to tzw. dziedzictwo społeczne.
Dotychczasowe badania wykazały jedynie związek pomiędzy takimi metodami edukacyjnymi a skalą przemocy wśród młodzieży w poszczególnych krajach. Wyniki ostatnich badań stanowią kamień milowy w rozwoju psychologii. Musimy pamiętać, że agresja rodzica czy ta fizyczna czy psychiczna działa na dziecko destrukcyjnie, a miłość i szacunek do niego konstruktywnie.
Niestety całkowity zakaz przemocy w stosunku do dzieci obowiązuje tylko w stosunkowo zamożnych krajach zachodnich. Nie zawsze jednak ma to wplyw na agresje wśród młodzieży, chociażby przykładem może tu być Wielka Brytania gdzie liczba ataków przemocy wśród młodych ludzi jest wyższa niż w Kostaryce.
Niestety dziecko uczy się od nas doroslych pewnych zachowań dotyczących relacji interpersonalnych, które później powiela w swoim dorosłym życiu, gdy widzi ojca bijącego matkę, może to stosować później w stosunku do swojej partnerki, naturalnie istnieją wyjątki.
Bardzo ważne jest by wychowując dzieci pokazywać im pozytywne wzorce do naśladowania, nie bójmy się okazywać sobie nawzajem i naszym dzieciom czułości i milosci, jak i szacunku, wsparcia i docenienia a doczekamy sie pewnych siebie, empatycznych i wrażliwych potomków.
Brak wzorców prowadzi do analfabetyzmu emocjonalnego.
