SMS dnia brzmi:

Jarosław groźny, ale niepoważny

Pierwszy raz dziś usłyszałam od Czarusia Michalskiego w TVN24. No cudne. Teraz niejaki Ghost Writer tłumaczy to samo na Salonie. Ogólnie rzec by można, że lemingi "liberalne" nieco się zatkały, za to wypuściły do boju odmianę "prawicowo-katolicką". W sumie straszna nuda - żałosne te pokwikiwania podstarzałych "młodzieniaszków" zatroskanych o patriotycznych obywateli zwiedzionych przez Czarnego Prezesa..

Międlą i międlą, w kółko i na okrągło - Jarosław to, Jarosław tamto. I te barierki na Krakowskim - żeby kamieniami nie rzucać - ha! Widział ktoś jakieś kamienie rzucane w tym miejscu? Ostatni raz w 82-gim chyba.

Siedzi człowiek prosty, patrzy na te telewizornie, potem zagląda na portale i myśli sobie - czy tych ludzi z mediów już całkiem powaliło??? Czego oni się naćpali???

Dzisiaj też inna rocznica - 10 kwietnia 2004 roku zmarł Jacek Kaczmarski. I taką piosenkę Jacka tu wkleję - posłuchajcie sobie Panowie i Panie instruowani SMS-ami, dlaczego Wasza robota na nic!