SEJM WARIA(n)TÓW
(w zasadzie publiczna prapremiera - obszerny fragment nieco depresyjnego listu,
napisanego w początku września 2007, z pointą na całe szczęście profetycznie chybioną)
Jeśli znam się na klimatach,
za oknami schyłek lata,
a na zmysły rzecz tę biorąc,
raczej chłód już jest, niż gorąc.
Pora wnet się żegnać z latem.
Atmosfera stygnie zatem.
Byśmy nie pozamarzali,
temat za tematem wali.
Nie tak trudno jest o kuplet,
póki rządzą te kurduple,
tylko chęci w deficycie,
żeby siedzieć pójść. Za wyciek:
Raz wyskoczył gość z kawałem,
że Gomułka jest cymbałem.
Sąd go skazał na więzienie
...za tajemnic ujawnienie.
Nowe wraca, z parą Kaczek:
Propaganda ze szczekaczek
drze się, ile siły w płucach,
że nam stonkę wróg podrzuca.
I lansuje retro-modę:
W walce dobry każdy środek.
Telefony więc w mozole
podsłuchują nam ubole.
Jeśli ktoś otworzy usta,
do drzwi walą mu punkt szósta.
Kto nie z Lechem, kto nie z Jarkiem,
ryzykuje własnym karkiem.
Nowe wraca! Nowe wraca!
Trwa zapamiętała praca,
żeby stan ten potrwał dłużej,
z górą w dole, z dołem w górze.
***
Oto Sejm specjalnej troski:
Większość próżno stawia wnioski.
Od mniejszości większość mniejsza.
Weź się połap w tym, żesz-gejsza...
W Rządzie - Sejmu emanacji -
przegląd wszelkich aberracji,
a wśród nich na pierwszym planie
prześladowcze stoją manie.
W TV premier ma orędzie,
że rząd owszem, cienko przędzie,
bo się Układ czai wszędzie.
Co to będzie, co to będzie...
Sondaż rośnie, sondaż spada.
Spada z planu autostrada.
Zamykają się szpitale.
Młodzież spieprza, byle dalej.
Kto ma podsłuch, ten ma słuszność.
Wszędzie głucho, wszędzie duszno.
Lecz Pan Premier ma zasady.
Czy dziadostwo to, czy Dziady?
Opozycja chce znać fakty.
Jeden aktyw, drugi aktyw,
po nich trzeci oraz czwarty,
każdy prze do zmiany warty.
Oberprokurator Zero
wydał wojnę miliarderom,
lecz, choć sprawa chyba dęta,
może trafić w Prezydenta.
Tak więc niezbyt ma do śmiechu,
nasz Prezydent - Kaczor Lechu.
Myślałby ktoś, że to kukła,
a gość stworzył... Gdyński Układ!
Żeby miał co zwalczać Jarek,
zrobił bratu Lech podarek,
Chyba więc nastała pora
krzyknąć: Kaczor, wsadź Kaczora!
Obiecałeś, że powsadzasz:
czy kto biznes, czy kto władza,
czy ze służb kto, czy kto z mafii,
każdy do więzienia trafi.
Lech tłumaczy się dość mętnie,
zatem, Jarku, konsekwentnie,
nie zdejmując mu kajdanów,
wlecz go przed Trybunał Stanu.
Wyszły na jaw różne sprawy:
Sprawiedliwy nie jest Prawy.
Z drugiej strony, co za dziwy:
Prawy nie jest Sprawiedliwy.
Gdy Kaczmarek łże na Ziobra,
trzeba dbać o tajność obrad,
kiedy zaś to Ziobro kłamie,
w każdym pełno go programie.
Rządem rządzi duch omerty.
Demokracji broni Giertych,
wspomagany przez Kaczmarka,
chce za Ziobro wieszać Jarka.
Jaki płynie z tego przekaz?
To obrońca praw człowieka!
Broni nawet, wspólnie z LiD-em,
Czarzastego oraz Blidę.
Tajność obrad - śledztwo w biegu.
Ale za to jawność szpiegów
jest najwyższą racją stanu.
Również tych z Afganistanu.
W drugim tomie pan minister
Macierewicz swoją listę
uzupełnić zapowiada.
Patriotyzm to czy zdrada?
Nawet wśród codziennej bredni
wyczyn lepszy to niż średni.
co nasuwa inny motyw -
paranoja plus idiotyzm...
W rękach wnet wyborcze karty.
Ale co tam z PiS-u żarty,
co tam sondy i sondaże:
Lud da głos, jak Rydzyk każe.
Wśród biskupów zawierucha:
Dziwisz robi za komucha.
Rydzykowi chce dać kopa.
Protestuje Episkopat.
Poczekajmy na październik.
Ruszą się Rydzyka wierni
i znów - na wyborczy wynik
nie pomoże żadna z klinik...
Inne tematy w dziale Polityka