Gazeta Polska Codziennie po prawomocnym wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie opublikowała 8 września 2025 sprostowanie szefa ABW odnośnie tortur wobec księdza Michała O.
Sąd jednoznacznie stwierdził, że duchowny nigdy nie był torturowany przez ABW.
SPROSTOWANIE:
Nieprawdziwe są stwierdzenia: odmawianie wody, odmawianie skorzystania z WC, poniżanie - to realia, które ksiądz ujawnia w liście opublikowanym przez media, bowiem w czasie czynności wykonywanych przez funkcjonariuszy ksiądz O. miał możliwość spożywania posiłków, picia napojów i korzystania z WC oraz był traktowany z szacunkiem.
Szef ABW Rafał Syrysko.
I właściwie tyle, choć tutaj i gdzie indziej, zwolennicy "dobrej zmiany" szafowali argumentem tortur w sposób wręcz maniakalny. Ot, taka mała dziurka wywiercona w ich bańce ułudy. Stare to czasy i już nikt się o to "nie bije", ale warto pamiętać, że propagandowe miazmaty zazwyczaj są identyfikowane i weryfikowane. Oczywiście ci, którzy dziarsko krzyczeli o "torturach" dziś bohatersko udają, że deszcz pada i są zajęci innymi "pewnymi" przewinami reżymu, ale czas zapewne i z tymi banialukami zrobi porządek.
Ludzie używający rozumu nigdy nie powinni wierzyć w wymyślone naprędce miazmaty, ale jak się oprzeć, gdy najczęściej pasują do wyznawanego dogmatu jak ulał?
Głupota i zacietrzewienie to wspaniała pożywka dla sprawnych ideologów krajowego chowu.
Inne tematy w dziale Polityka