W świecie nieustannych zmian i wyzwań, ludzka natura oscyluje między pokusą zwątpienia a siłą niezachwianej wiary. Starożytne praktyki bałwochwalcze, opisane w Księdze Jeremiasza, znajdują zaskakujące odzwierciedlenie we współczesnych formach ucieczki od rzeczywistości. Kontrastuje z nimi postawa Abrahama, którego wiara, opisana w Liście do Rzymian, stanowi inspirujący przykład zaufania Bożej obietnicy. Zobacz te dwa przeciwstawne podejścia, ukazujące ich psychologiczne i społeczne implikacje, co zachęca do refleksji nad własną postawą wobec wyzwań.
Prorok Jeremiasz z goryczą opisuje scenę, w której całe rodziny angażują się w kult „królowej niebios” – symbolu obcych bogów (Jer 7, 18). Dzieci zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety pieką ofiarne placki. Ten obraz, choć osadzony w realiach starożytnego Izraela, rezonuje z dzisiejszymi czasami. Współczesne „bałwochwalstwo” przybiera różne formy: od bezrefleksyjnego konsumpcjonizmu, przez uzależnienie od technologii, po oddawanie czci ideologiom sprzecznym z wartościami duchowymi. Podobnie jak Izraelici, współcześni ludzie szukają ukojenia i pocieszenia w rzeczach materialnych lub efemerycznych przyjemnościach, zamiast zwracać się do źródła prawdziwej nadziei.
Wiara czy Zwątpienie?
U podłoża takich zachowań leży lęk przed niepewnością i pragnienie kontroli. Człowiek, czując się zagubionym w zawiłym świecie, szuka punktów oparcia w tym, co namacalne i dostępne „tu i teraz”. Kult „królowej niebios” oferował Izraelitom iluzję bezpieczeństwa i pomyślności, podobnie jak współczesne „bałwany” obiecują szybkie zaspokojenie potrzeb i ucieczkę od problemów.
W kontraście do tej postawy stoi przykład Abrahama. Mimo starości i braku potomstwa, Abraham „nie zwątpił w niewierze w obietnicę Boga” (Rz 4, 20). Jego wiara była aktywna i dynamiczna – „wzmocniony wiarą oddał chwałę Bogu” (Rz 4, 20). Kluczowym elementem jest tutaj „pełne przekonanie, że to, co Bóg obiecał, ma moc również spełnić” (Rz 4, 21). Abraham nie szukał doraźnych pocieszeń, lecz zaufał Bożej obietnicy, nawet wbrew logice i okolicznościom.
To zaufanie jest kluczowe również dla współczesnych chrześcijan. W obliczu trudności i wyzwań, pokusa zwątpienia jest silna. Jednak przykład Abrahama uczy nas, że prawdziwa wiara polega na zaufaniu Bożej mocy i wierności Jego obietnicom, nawet wtedy, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna. Zamiast uciekać w „bałwochwalstwo” współczesnego świata, powinniśmy wzmacniać naszą wiarę poprzez modlitwę, Słowo Boże i wspólnotę z innymi wierzącymi.
Kto szuka ukojenia w cieniu bożków, znajdzie jedynie chwilową ulgę. Kto zaś zaufa mocy Stwórcy, znajdzie siłę na każdy dzień.
Modlitwa:
Wszechmocny Boże, dziękujemy Ci za przykład Abrahama, który nauczył nas, czym jest prawdziwa wiara. Przepraszamy za nasze chwile zwątpienia i pokusy szukania pocieszenia w rzeczach przemijających. Prosimy Cię, umacniaj naszą wiarę, abyśmy z ufnością kroczyli przez życie, oddając Ci chwałę i cześć. Amen.
| #wiara | #zwątpienie | #bałwochwalstwo | #Abraham | #Jeremiasz | #psychologia | #współczesność | #obietnica | #Bóg | #Biblia | #analizabiblijna | #kultura | #społeczeństwo | #chrześcijaństwo |
Oprac. z łaski opatrzności Bożej,
typograf redaktora Gniadka
Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura