Aktualności wyborcze (2)

 

  Ojciec premiera Tuska służył w... SS. Tak chcą pewne ulotki kolportowane w pewnym polskim mieście. Miasto to, jako miejsce ich kolportażu wybrano z pewnością nieprzypadkowo. Do roku 1945 było to przecież niemieckie miasto. A ojciec premiera Tuska miał, gdy - niby - służył w owym "SS"... dziewięć lat. O tych faktach ulotki już rzecz jasna nie informują.

  I tu powstaje pytanie, a może pytań jednocześnie kilka.

  Czy to przypadek, że o ojcu premiera rozpowszechnia się oczywiste kłamstwa na niewiele ponad miesiąc przed wyborami prezydenta? Czy to przypadek, że przed poprzednimi wyborami o dziadku premiera wypowiadał się w kontekście hitlerowskiej armii pewien polityk PiS? I kto z nas ponosi odpowiedzialność za swego dziadka?

  I wreszcie, czy to przypadek, że temat hitlerowskiej przeszłości znowu staje się elementem kampanii wyborczej... I co na to prezes Kaczyński? Odpowiada mu tak prowadzona kampania? Znowu? Bo prezes milczy, nie tylko w tej kwestii.

* * *

  "Chciałbym prezydentury, nie konfliktu, nie awantury, nie prezydentury dzielącej Polaków. Chciałbym prezydentury łączącej wszystkich, także tych, różniących się poglądami. Prezydentura powinna być prezydenturą wspierania modernizacji Polski, a nie blokowania inicjatyw rządowych zmierzających do reformy w obszarach, które są absolutnie warte tego, żeby je zmienić. Chciałbym, żeby moja prezydentura była prezydenturą nastawioną na pojednanie polsko - polskie, ale i na pogłębienie pojednania z naszymi sąsiadami, czyli z Niemcami, Ukrainą, Litwą i Rosją".

  Ten cytat nie pochodzi z ust prezesa Kaczyńskiego. To cytat z wywiadu z Bronisławem Komorowskim dla serwisu Onet.pl. I co tu komentować...

* * *

  "Czas rządów Jarosława Kaczyńskiego był czasem największej prosperity", informuje wyborcówZbigniew Ziobro. A pomysły rodem z tak zwanej "IV RP" godne są zdaniem europosła kontynuacji, bowiem wszystko zależy od tego"w jakiej przestrzeni będziemy kontynuowali IV RP". Kontynuacja jest więc zaplanowana. Dobrze też wiedzieć, że "prosperity" to koalicja z Lepperem i Giertychem, której wyborcy ponad dwa lata temu zdecydowanie podziękowali.

  Ale teraz Ziobro"wyciąga rękę i uważa, że Polska potrzebuje innego klimatu dyskusji, mądrości i powagi". Ale dlaczego dopiero teraz, bo wybory za ponad miesiąc? A co dalej?

* * *

  Jarosław Kaczyńskiskierował list do studentów. O internecie, uwielbianym przez zwolenników piwa i seksu prezes PiS w liście nie wspomina. Widać szybko zapomniał, o czym mówił wielokrotnie. Teraz prezes opowiada się za zniżkami na kolej dla studentów i za bezpłatnymi studiami. Prezes nie tłumaczy, że w kraju takim jak Polska rządzi rząd, a nie prezydent.

  20 czerwca wybierzemy prezydenta, a nie parlament lub szefa PKP. Prezes PiS w liście życzy przy okazji studentom powodzenia w egzaminach. Ale za życzenia w tej kwestii się, jak wiadomo, nie dziękuję, by... nie zapeszać.

* * *

  Były koalicjant Jarosława Kaczyńskiego,Andrzej Lepper, objeżdża kolejne województwa i"może przekonać się, jakie są problemy i poglądy Polaków". To dobrze, że Lepper podróżuje, może czegoś się dowie.

  Lepper informuje:"ja wychodzę do ludzi. Odwiedzam targowiska i inne miejsca, gdzie jest możliwość rozmowy bezpośredniej i słucham, co mają do powiedzenia tam obecnie ludzie".Podróże, jak powszechnie wiadomo, kształcą. Przyjemnej podróży... po targowiskach.

* * *

  Co myśli, robi i czuje kandydat PiS na prezydenta państwa informuje wyborców rzecznik PiS, Adam Bielan. Przy okazji dowiadujemy się, że Kaczyński"na pewno zmienił się jako człowiek, jest bardziej wyciszony niż kiedyś".

  Czy wyciszenie to główne hasło wyborcze? Nie wiadomo, bowiem, jak informuje Bielan"kampania prezydencka rusza oficjalnie 22 maja w sobotę o godzinie 14 na Placu Teatralnym w Warszawie. - Zaraz po tym oficjalnym starcie planujemy konferencje prasowe, video czaty, spotkania z wyborcami - mówił Bielan, choć nie potrafił określić, kiedy odbędzie się pierwsza konferencja, na której prezes Kaczyńskim będzie odpowiadał bezpośrednio na pytania dziennikarzy bez autoryzacji".

  Już teraz wiadomo więc, że "wyciszenie" jeszcze potrwa. Póki co.

Wszystkie cytaty za serwisem Onet.pl