Rok 2010 pod rządami Platformy Obywatelskiej jest w mojej opinii rokkiem przegranym dla Polski przede wszystkim z ekonomicznego i moralnego punktu widzenia.
W przyszłym tygodniu cena beznzyny sięgnię w niektórych częściach kraju prawie 6 zł. Przez wzrost tych cen i podwyżkę VAT wzrośnie też wiele innych. Ludzie niestety będą wciąż zarabiali tyle samo.
I nie chodzi o to, że gdyby rządził PiS, byłoby lepiej. Chodzi tylko o moralne przyzanianie się rządu i premiera Dolnaldinhio - wyśmienitego pomocnika drużyn Rosji i niemiec na przemian- że w kraju jest kryzys.
W ostatni dzień 2010 roku zwraca mi się ta cała propaganda sukcesu, płakać się chce że ten nasz naród nie jest zbyt madry. Wyborco Platformy Obłudy! Prosze, rozlicz tych swoich namaszczonych wybrańców, oceń choć premiera i rząd po tym, że nie chcą przyznać, żę jest źle, a wręcz tragicznie...
Tak, tak, wiem, że politycy przyznają się do błędu tylko wtedy, kiedy im się to opłaca, wiem też, że Tusk tego nie zrobi. Wiem też, że w karju jest beznadziejnie dlatego, że rządzącym jest to na rękę, a wręcz mają to w glębokim poważaniu. Proszę, zachowajmy rozum - My, Polacy- i w roku 2011 rozliczmy tę cholerną Platformę!
