Spór o Grzegorza Brauna, postępująca radykalizacja polityki i polityków oraz pytanie, czy jesteśmy świadkami końca podlizywania się wielkim tego świata.
Jakoś nie brane jest pod uwagę, że nasz potwór z Loch Ness wydostał się już z akwarium z planktonem politycznym i trudno będzie go z powrotem tam zapędzić. Można oczywiście nie lubić partii, której przywódca relatywizuje holokaust i wyraża się o super zbrodniarzu jego ekscelencja.
Co jednak zrobić z jego elektoratem, który zbliża się do 10% i może się na tym progu nie zatrzymać? A co gorsza z arytmetyki wynika, że bez tych odrażających mandatów nie da się po wyborach sklecić żadnej koalicji i wiele wskazuje na to, że się nie da już przelicytować go programem ani wykluczyć.
Spór o Grzegorza Brauna, postępująca radykalizacja polityki i polityków oraz pytanie, czy jesteśmy świadkami końca podlizywania się wielkim tego świata. O realizmie politycznym, suwerenności, interesie państwa, dumie i godności w polskiej polityce oraz odejściu od romantycznych złudzeń na rzecz twardej gry interesów
https://naszeblogi.pl/75158-gasnica-brauna-w-reku-nawrockiego
Inne tematy w dziale Polityka
