Cały czas słyszę, że w przeciwieństwie do obietnic PiS propozycje składane przez PO są realne. Ewa Kopacz nieustannie twierdzi, że w przeciwieństwie do Andrzeja Dudy i Beaty Szydło wie jakie są możliwości budżetowe państwa.
Zaprzyjaźnione z Platformą media powtarzają z uporem pytania:
Skąd Duda i Szydło wezmą pieniądze na swoje obietnice?
No właśnie. A czy rząd, Ewa Kopacz i Platforma naprawdę wie skąd brać pieniądze na swoje programy? Takich pytań w mediach głównego nurtu raczej nie usłyszymy. Czy Ewa Kopacz powiedziała chodź raz jasno skąd weźmie pieniądze na tzw. „Program – Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013 – 2016”?
Ku mojemu zdziwieniu pytanie o to skąd rząd uzyska pieniądze na in vitro zadaje serwis defence24.pl, który normalnie zajmuje się problematyką dotyczącą wojskowości i obronnością kraju. Zaniepokojenie redaktorów tego serwisu wzbudziła wypowiedź Igora Radziewicza-Winnickiego podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia dla telewizji TVN24. Z wypowiedzi tej wynikało, że pieniędzy na program in vitro należy szukać poza środkami pochodzącymi z NFZ. A jeżeli nie z NFZ to skąd? Ano z budżetu państwa. A konkretnie z funduszy będących w dyspozycji Ministerstwa Zdrowia oraz innych resortów. I tu pan podsekretarz wspomniał w wypowiedzi dla TVN o środkach będących w dyspozycji m.in. MON. Stąd pytanie redakcji defence24 o to czy rząd chce uszczknąć coś z pieniędzy na modernizację wojska. W odpowiedzi, rzecznik Ministerstwa Zdrowia tłumaczy, że MON to był tylko przykład.
Jeżeli MON to był tylko przykład, to ja zadaje pytanie.
Z jakich resortów i z jakich innych programów chce rząd przesunąć środki finansowe tak by mieć pieniądze na sfinansowanie programu in vitro? Niech pani Kopacz wykaże, że naprawdę wie skąd wziąć pieniądze na obietnice i programy rządu oraz Platformy Obywatelskiej.
Na podstawie:
http://www.defence24.pl/238196,in-vitro-z-budzetu-mon-resort-zdrowia-komentuje-wypowiedz-wiceministra-radziewicza-winnickiego
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
