Południe Afryki zamieszkują dumni potomkowie Burów, którzy zdobyli ten region, zamienili go w najbogatszy kraj Afryki i mieli odwagę podjąć nierówną walkę z Imperium Brytyjskim na początku XX wieku. Dziś kojarzą nam się tylko z apartheidem i to jest nasz wielki błąd.
Obecnie pragnie się ich zmusić, aby nie tylko do bicia się w pierś za ich „politykę rasową”, ale także wyparcia się swej tradycji.
Młode pokolenie jednak nie koniecznie godzi się z nowym nurtem politycznej poprawności, ich głosem jest artysta Bok van Blerk, muzyk śpiewający w języku Afrykanerów.
Jego pierwsza płyta De La Rey wywołała duży skandal, oskarżono go o rasizm. Tytułowa piosenka De La Rey nawiązuje do wojny bursko – brytyjskiej i opiewa bohaterstwo Burów, dzielnie walczących z „Khaki” czekających z nadzieją na odsiecz generała De La Rey.
Artysta twierdzi, że tą piosenką chciał na nowo obudzić w swym pokoleniu, dumę z bycia Afrykanerem i zrzucić ciążący na nich wstyd za apartheid.
Udało mu się. Bowiem wywołał szeroką debatę w mediach.
Każdy naród powinien być bowiem dumny z tego co jest w nim wielkie, ale też przyznać się do swoich błędów.
Piosenka o generale De La Rey, która rozpoczeła debate w mediach.
Serce Bura
Piosenka dedykowan tym, którzy zgineli w wojnie granicznej w latach 1966 - 1989.
Pogodny radykał, co tańczy z przeznaczeniem i zachowuje spokój w obliczu katastrof.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
