Kultura 26.07.2015, 17:30 Thunder!!! Thunderstruck!!!: AC/DC - Relacja Kangury nie rozpieszczają bardzo licznej grupy swoich fanów odwiedzinami z antypodów. Pierwszy raz w 1991 roku w Chorzowie na legendarnym Monster of Rock – kiedy to z naturalnych przyczyn nie dane mi było podziwiać....
Kultura 24.07.2015, 17:15 Morgoth: Ungod (2015) - Recenzja Przeklęty Morgoth w 1997 postanowił zagrać na nosie fanów i wytwórni i machnął eksperymentalny album, nie mający nic wspólnego z dotychczasową twórczością niemieckich death metalowców. W drugiej...
Kultura 20.07.2015, 18:00 Morgoth: Odium (1993) - Recenzja Odium składa się z 8 niekrótkich opusów, jest to odpowiednia porcja tego typu grania, zwłaszcza, że każdy z tych utworów to dzieło nieszablonowe i bardzo dopracowane. Odium to uczucie niechęci, nawet nienawiści,...
Kultura 14.07.2015, 17:00 Morgoth: Cursed (1991) - Recenzja W 1991 roku nareszcie Morgoth spłodził długogrającą płytę - szkoda, że tak zwlekał i trochę spóźnił w death metalowym wyścigu. Oczywiście to nie miało i nie ma żadnego znaczenia. Dwie cudne EPki już na przełomie lat...
Polityka 14.07.2015, 11:35 Kampania na dopalaczach w sezonie narkotykowym Sezon ogórkowy w pełni, chodź nie do końca bo mimo wakacji, świat polityki jest wyjątkowo nadreprezntowany w mediach z powodu jesiennych wyborów. P. Premier Kopacz jest właściwie na rozdrożu, w przykrym dla siebie...
Kultura 12.07.2015, 22:35 Morgoth: The Eternal Fall (1990) - Recenzja Burn your illusion in agony The meadow of death is your fate Sawing the seeds of corporality Morgoth nie może się pochwalić zbyt bogatą dyskografią, za to każda płyta jest dziełem skończonym i...
Kultura 11.07.2015, 18:30 Morgoth: Ressurection Absurd (1989) - Recenzja Morgoth - nazwa znana zarówno miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena jak i maniaków starego dobrego death metalu, często osoby te mogą należeć do obu grup jednocześnie. Dla krótkiego wyjaśnienia...
Kultura 9.07.2015, 22:29 Massacra: Signs of the Decline (1992) - Recenzja W trzy lata Massacra stworzyła trzy arcypiekielne dzieła ziejące apokaliptycznym płomieniem. To dobry wynik, niestety Signs of the Decline wieńczy prosperitę francuskiego zespołu. Trzeci album nieformalnej trylogii podsumowuje wszystko...