W stosunku do łobuzów stadionowych nie wykorzystuje się istniejącego prawa, by ich okiełznać. Ba, nawet prominentni posłowie PO wystąpili z petycją o zniesienie zakazu stadionowego dla wielu przestępców. Im przecież publiczne demonstrowanie niskich instynktów nie przeszkadza.

Zachęcony stanowiskiem władzy PO, oficer policji warszawskiej, umożliwił przywódcy kiboli wejście na mecz w Bydgoszczy. Możliwe, że ta władza działa tak dlatego, by D. Tusk mógł poprawić swoje notowania, ostro przeciwstawiając się burdom na stadionach przed Euro 2012. Ale na nic te starania. Mocarny niedźwiedź już z niego zrezygnował, a więc musi przegrać.

Marny, leniwy premier, marny piłkarz, marny, zawistny przeciwnik. Dla niego polskość, to nienormalność. Ponieważ jest to zbyt widoczne, to bezpowrotnie stracił poparcie większości. Nic dziwnego, że niedźwiedziowi przestało zależeć na takim przeciętniaku o psychopatycznej osobowości. Po prostu niedźwiedź wie, z kim nie warto mieć już nic do czynienia. Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść.

Za to cała władza PO, na czele z Waltz Hanną i chmarą ich niewybrednych popleczników, w dalszym ciągu zwalcza pokojowe manifestacje Polaków przed Pałacem Prezydenckim. I pomimo tego, że ten rząd działa brutalnie i bezprawnie, to ludzie wciąż manifestują swe uczucia patriotyczne i religijne. Ta część Polaków nie może pogodzić się z ciągłym utrudnianiem dojścia do prawdy odnośnie Katastrofy Smoleńskiej. Rażą ich również liczne przekręty władzy PO.

Lecz PO nadal, w prostacki sposób, utrudnia Polakom oddawanie hołdu św. pamięci Panu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który zginął tylko dlatego, że konsekwentnie, dla dobra Polski, wypełniał swe obowiązki. On swym zachowaniem nie przynosił ujmy Ojczyźnie. Za jego czasów nie do pomyślenia było podpisywanie skrajnie niekorzystnych dla Polski umów. Umów, które godzą w żywotne interesy Polski i Polaków. Dlatego też Pan Prezydent musiał zginąć.

Ten rząd może być spokojny o swoje bezpieczeństwo. Robi to, co mu narzucają silni sąsiedzi i ma się dobrze. Nie martwi go wciąż pogarszający się los Polski. Co więcej, przy pomocy propagandy z Moskwy rodem oraz zaprzedanych mediów mami niedojrzałych Polaków, że jest to ta właśnie, jedynie słuszna polityka. Zaczyna się ułaskawianie i nobilitowanie zdrajców i morderców. Patriotyzm jest ośmieszany i zwalczany.

Tak samo działała lewica w czasach PRLu. Taka polityka była korzystna jedynie dla kolesiów i Rosji Sowieckiej. Teraz historia zaczęła się powtarzać.