Jan Bodakowski
Amerykańska telewizja CNN wspiera tęczową rewolucję w Polsce, atakując Kościół katolicki, Jana Pawła II, PiS i nacjonalistów
Na stronie internetowej amerykańskiej lewicowej telewizji CNN ukazał się artykuł (autorstwa Roba Picheta i Ivana Kottasová) ''Nie pasujesz tutaj''. Tekst jest wyrazem wsparcia amerykańskiej lewicowej telewizji dla tęczowej rewolucji w Polsce (warto dodać, że nie tylko demokraci, ale i republikanie wspierają tęczową demoralizację w naszym kraju).
Artykuł opisuje rzekomo tragiczny los gejów, w miejscowościach gdzie samorządy zadeklarowały chęć obrony rodziny, obrony wartości i odrzucenia toksycznych ideologii (gender czy LGBT). Publicyści CNN w swoim tekście skrytykowali to, że geje nie mogą zawierać małżeństw w naszym kraju.
Według CNN „w ciągu nieco ponad roku setki regionów w całej Polsce — obejmujących około jednej trzeciej kraju i ponad 10 milionów obywateli — przekształciły się z dnia na dzień w tak zwane ''strefy wolne od LGBT''”.
Zdaniem CNN „te obszary, w których sprzeciw wobec »ideologii« LGBT jest symbolicznie zapisany w prawie lokalnym, postawiły Polskę na kursie kolizyjnym z Unią Europejską”, przez co Polacy mieli stracić finansowanie z UE.
Komentując spostrzeżenia amerykańskich mediów o utracie środków z UE za sprzeciw wobec tęczowej demoralizacji, można stwierdzić, że korzystanie ze środków UE jest jak podpisywanie cyrografu, za rzekome korzyści (które realnie okazują się niezwykle kosztowne – jak to w konszachtach ze złem) płaci się diabłu duszą, akceptując grzeszną tęczową demoralizację.
CNN w swoim antypolskim tekście opisuje rzekomo dramatyczny los gejów i lesbijek, którzy po pierwsze czują się odrzuceni przez społeczeństwo, po drugie boją się chodzić po ulicach (i okazywać sobie czułość), a po trzecie rani ich to, że są obiektem plotek. Z artykułu wynika, że mniej nietolerancyjne od polskiej prowincji są duże miasta.
Homofobia zdaniem CNN wynika z tego, że „Polska jest krajem wciąż przesiąkniętym katolickim zwyczajem i zaciekle, odruchowo broniącym swojej narodowej tradycji. Około dziewięciu na dziesięciu Polaków identyfikuje się jako rzymscy katolicy, a około 40% co tydzień uczestniczy w niedzielnych mszach”.
Skutkiem katolicyzmu w Polsce ma być zdaniem CNN to „niektóre ze szczególnie konserwatywnych, wiejskich regionów na południowym wschodzie [Polski] nigdy nie przyjęły osób LGBT; ale teraz homofobiczna retoryka jest głoszona przez państwo i głoszona w kościołach, a wrogość na ulicach kipi”.
W opinii CNN homofobie w Polsce szerzył „Andrzej Duda — zagorzały sojusznik prezydenta USA Donalda Trumpa”, który „ostrzegał przed »ideologią« LGBT, bardziej niebezpieczną dla Polski niż komunizm. Potężny lider partii rządzącej Jarosław Kaczyński stwierdził, że osoby LGBT „zagrażają państwu polskiemu”. Jej nowy minister edukacji powiedział w zeszłym roku, że „ci ludzie nie są równi normalnym ludziom”. A w zeszłym roku arcybiskup krakowski narzekał, że kraj jest oblężony przez ''tęczową zarazę''”.
CNN w swoim antypolskim tekście głosi, że homofobiczna retoryka Kościoła i władzy skutkowała w Polsce „wieloma głośnymi aktami przemocy podczas wydarzeń LGBT”. Według CNN „Polska stała się obecnie najgorszym krajem UE dla osób LGBT w Europie”.
Osobiście za homofobie w Polsce ma być odpowiedzialni w opinii CNN papież Jan Paweł II, bo „jego zdecydowany sprzeciw wobec homoseksualizmu poszerzył przepaść między wieloma osobami LGBT a Kościołem”.
Za homofobiczne lokalne przepisy według CNN ma być odpowiedzialny „Instytut Kultury Prawnej Ordo Iuris”, który jest „pogardzany przez wielu polskich działaczy LGBT za swoją wybitną rolę w napędzaniu narodowego sprzeciwu wobec praw LGBT”.
CNN nie tylko potępił Polskę za homofobię, ale i za sprzeciw w przyjmowaniu islamskich imigrantów. Z reportażu CNN czytelnicy mogą się dowiedzieć, że „w Białymstoku w zeszłym roku” parada gejów została zaatakowana „przez nacjonalistów rzucających kamieniami i butelkami”.
Reportaż opisuje też masowe poparcie Polaków dla walki z tęczową propagandą – w tym i zbieranie podpisów przeciwko ideologii LGBT przez Annę i Grzegorza Frejno, którzy twierdzą, że „W Polsce toczy się wojna domowa między LGBT a normalnymi, konserwatywnymi ludźmi”. CNN opisał też, że protesty przeciwko tęczowej rewolucji w Polsce wspierają Polscy nacjonaliści.
Z tekstu CNN można się dowiedzieć, że Bartosz Staszewski to „prawdopodobnie najwybitniejszy polski działacz na rzecz praw osób LGBT”.
Oceniając antypolski artykuł opublikowany na amerykańskim portalu lewicowej telewizji, można stwierdzić, że dzięki takim tekstom kształtowany jest pozytywny (z prawicowego punktu widzenia) obraz Polski jako bastionu moralności i zdrowego rozsądku, azylu dla wszystkich normalnych ludzi, twierdzy cywilizacji chrześcijańskiej. Pozytywny obraz kraju, który tęczowi powinni omijać szerokim łukiem.
Jan Bodakowski
