Jan Bodakowski
Marek Migalski z PJN poparł kandydaturę Korwina Mikke na senatora.
Marek Migalski z PJN poparł kandydaturę Korwina Mikke na senatora w wyborach uzupełniających w Rybniku. Zrobił to w swoim imieniu, a nie w imieniu regionalnej organizacji partyjnej PJN. Migalski poparł Korwina bo jest zwolennikiem rozbicia patologicznego partyjniactwa w III RP, systemu PO PIS, i zgadza się w części poglądów z Korwinem.
Już 21 kwietnia odbędą się wybory uzupełniające do senatu w Rybniku. Są one przeprowadzane w związku ze śmiercią senatora zmarłego senatora Antoniego Motyczki z PO. O mandat powalczy ośmiu kandydatów. Pięciu reprezentantów partii politycznych Mirosław Duży z PO, Grażyna Kohut z PSL, Janusz Korwin Mikke z KNP, Bolesław Piecha z PIS, Krzysztof Sajewicz z SLD. Trzech bezpartyjni: Józef Makosz, Piotr Masłowski, Paweł Polok zwolennik autonomii Śląska.
W internetowej sondzie największym poparciem cieszy się Korwin Mikke zdobywając 29.5% głosów. Drugi jest Józef Makosz popierany przez Solidarność i Kukiza z poparciem 19%. Trzeci kandydat PO z poparciem 15.5%. Czwarta kandydatka PSL 11.5%. Piąty Piotr Masłowski 10%. Szósty Bolesław Piecha z PiS z poparciem 6%. Siódmy zwolennik autonomii Ślaska z poparciem 5%. A ostatni kandydat SLD z poparciem 3%. Jeżeli sonda będzie zbliżona do wyników wyborów zapowiada się kolejna katastrofa wizerunkowa PiS.
W ostatni weekend przez wyborami Rybnik zostanie najechany przez polityków PiS. W pobliskim Kamieniu odbędzie się wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego PiS. Po obradach znani posłowie PiS będą agitować za Bolesławem Piechą. Górników w Chwałowicach będzie agitował Janusz Śniadek – z ostatnich doniesień rybnickich mediów wiadomo że prócz działaczy PIS na spotkanie z nim przyszła tylko jedna osoba, mieszkańców Piec Tomasz agent Kaczmarek, kibiców Jan Tomaszewski, mieszkańców Mikołowa Anna Fotyga i Adam Hofman. Posłowie PiS agitować będą też na rybnickim rynku, targowisku i podczas meczu piłki nożnej. Nie wiadomo czy Rybnik odwiedzi Jarosław Kaczyński.
Zdaniem tygodnika Najwyższy Czas przyjazd posłów PIS do Rybnika może być złamaniem ordynacji wyborczej. „Powstaje jednak pytanie czy przyjazd 50 posłów, oczywiście za pieniądze podatnika, nie jest złamaniem ordynacji wyborczej w zakresie finansowania kampanii wyborczej. Koszty poniesione przez podatnika na inwazję PiS nie zostaną bowiem ujęte w rozliczeniu kampanii chociaż z pewnością znacznie przekroczą oficjalny limit finansowy”.
Niewątpliwie innym kandydatem odwołującym się do elektoratu patriotycznego jest były prezydent Rybnika Józefa Makosza – działacz Solidarności w czasach PRL. Wbrew PiS poparł go szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, oraz znany muzyk i działacz społeczny Paweł Kukiz. Działaczy śląsko-dąbrowskiej Solidarności oburzyło to, że jak w czasach PRL PZPR narzucało władze nie związane z regionem tak dziś to samo robi PiS.
Wybory uzupełniające w Rybniku stały się okazją do aktywizacji aktywistów partii i ruchów politycznych w całej Polsce. Kongres Nowej Prawicy organizuje zwolenników z całej polski do rozdawania agitowania i pełnienia funkcji mężów zaufania. Sam Janusz Korwin Mikke zaapelował do kandydatów z mniejszym poparciem by zrezygnowali z kandydowania i poparli jego kandydaturę. Według relacji portalu rybnik.naszemiasto.pl Korwin Mikke porównał PIS do NSDAP mówiąc, że „Chciałbym przypomnieć, pewne wydarzenie z historii. Pod koniec lat 30, kiedy wyniki NSDAP szły w górę nastąpił etap stagnacji. I wówczas zaplanowano wybory w jednym z najmniejszych państewek niemieckich - w Lippe. Hitler rzucił cale NSDAP do walki o Lippe. I oni wygrali wysoko. Dokładnie to samo próbuje powtórzyć PiS. Oni chcą powtórzyć ten manewr, choć oczywiście nie ma w tym nic złego”.
Jan Bodakowski
źródło: rybnik.com, PKW, nczas.com, rybnik.naszemiasto.pl
Inne tematy w dziale Polityka
