Jan Bodakowski
Impreza sportowa jak hinduistyczne święto
W sobotę 27 czerwca 2015 wokół warszawskiego Stadionu Narodowego odbył się The Color Run. Bieg na dystansie 5 kilometrów podczas którego biegnący lub idący spacerkiem uczestnicy byli obrzucani kolorowym proszkiem. Impreza cieszyła się ogromnym powodzeniem. Uczestników bycie obsypywanym kolorowym proszkiem tak uszczęśliwiało, że niektórzy z nich tarzało się w proszku leżącym na ziemi.
Takie rytualne brudzenie innych na kolorowo to hinduistyczny obrzęd Holi obchodzone w Indiach, Pakistanie, diasporze hinduskiej, oraz coraz częściej na zachodzie. W południowych Indiach Holi to święto ku czci boga egoistycznej przyjemności seksualnej Kamy. Na północy Indii Holi to święto ku czci Kryszny
Promowanie hinduistycznych rytuałów skutkuje promocją samego hinduizmu. Pierwotnym celem promocji tej fałszywej religii jest wyparcie z życia społecznego katolicyzmu i wprowadzenie w miejsce tożsamości katolickiej dalekowschodnich zabobonów takich jak akceptacja społeczeństwa kastowego, i odrzucenie miłosierdzia będącego dla hinduistów przeszkodą w osiągnięciu nirwany. Hinduistyczna wiara w karmę zakłada, że nie wolno pomagać cierpiącym, bo pomoc taka uniemożliwia cierpiącym po śmiercie osiągniecie lepszego wcielenia, czyli przeszkadza w drodze do nirwany. Kastowość hinduizmu powodowała, że fascynacja hinduizmu była obecna w sektach okultystycznych z których wyłonił się nazizm. Dziś hinduistyczna wiara w kasy była by bardzo wygodnym religijnym uzasadnieniem dla pasożytnictwa oligarchów na Polakach, i bezczynności Polaków wobec wyzysku.
Jan Bodakowski
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
