Dla każdego coś innego

 Polityka, rzecz z którą każdy człowiek zetknął się nie raz w życiu, słyszał po stokroć. Dużo poświęca się jej miejsca, non stop toczą się w jej obrębie dyskusje, spory, debaty. A ile razy zastanawialiśmy się, czym ona właściwie jest, staraliśmy się ją zdefiniować? Chyba już nieco rzadziej. Postarajmy zastanowić ‘’na chłopski rozum’’ nad jej sensem i sednem.

Żeby funkcjonowała, polityka musi się dziać na jakimś poletku, arenie, musi dziać się w  obrębie społeczności – małej, dużej, wielkiej, międzynarodowej bądź globalnej. Idąc dalej konieczni są aktorzy – jej propagatorzy oraz odbiorcy. Wymagany jest też program, idea, produkt bądź podmiot głoszony przez propagatorów ukierunkowany do odbiorców.

Wynika z tego, że polityka jest poniekąd formą sztuki, działaniem na jakimś poletku. Lecz niekoniecznie ogranicza się do polityki jako formy rządu. W oparciu o wyżej wymienioną przeze mnie definicję można stwierdzić, iż ma wielorakie oblicza – polityką jest działanie rządzących, ale też szefostwa firm, koncernów, artystów, ale również jakże obecnie popularnych celebrytów, albo w końcu głosicieli idei, przekonań, zgromadzeń. Słowem wszędzie tam, gdzie nadawcy pragną mieć jakiś zysk, korzyść, albo dążą do osiągnięcia upragnionego celu lub nawiązania kontaktu z drugą stroną.

Stanowi też sedno funkcjonowania społeczeństw, definiuje relacje na linii władza lud, jest poza sztuką formą mody, że tak to ujmę( w końcu np. jakieś systemy, idee są na topie albo nie zależnie od czasu i przestrzeni), formalnym i umownym stylem funkcjonowania konkretnych grup społecznych, nacji, państw, wspólnot międzynarodowych. Mamy do czynienia z osobami, organami, organizacjami itp. uprawiającymi politykę i jej odbiorcami. Jeszcze inni upatrują w niej sposób spełnienia się, samorealizacji, traktują jako wyzwanie i sprawdzenie własnych sił.

Jak widać moje powierzchowne spojrzenie na politykę uświadamia nam, że to wbrew pozorom bardzo złożony i trudny do jednolitego, sprecyzowanego opisania twór. Każdy widzi ją inaczej, każdy inaczej ją odbiera, czuje, analizuje. Wszystko zależnie od indywidualnych przekonań, pragnień, oczekiwań danej jednostki.