Historia świata nie raz i nie dwa udowodniła, jak potężną siłę sprawczą ma jakaś myśli, idea. Potrafi ona ponieść tłumy, sprowokować do działania, często charakteryzuje daną epokę, jest jej opisem i podsumowaniem. Może mieć zarówno aspekt pozytywny jak i negatywny. Przyjrzyjmy się zatem kilku przykładom takich oto działań.
Pierwszą osobistością, jaka przyszła mi na myśl, jest chiński filozof Konfucjusz. Dzięki niemu władcy m.in. zmniejszyli liczbę tortur, jakby nieco złagodnieli. Jego nauki ukształtowały Państwo Środka oraz sąsiednie kraje azjatyckie. Jego myśl trwa w zasadzie po dziś dzień, i ma spore grono wyznawców.
Spotkałem się z ciekawą informacją odnośnie Jana Jakuba Rousseau – jemu poniekąd przypisuje się… wynalezienie dzieciństwa, gdyż w dawnych czasach uważano, że dziecko to taki mały dorosły, i ma takie same potrzeby co osoba pełnoletnia. Dopiero myśl tego filozofa zaowocowała beztroską życia dzieciaków.
To akurat były pozytywne aspekty takich działań, lecz nie zawsze wyglądało to tak różowo. Za najbardziej negatywne działanie na pierwszy plan przychodzi ‘’Mein Kampf’’ Adolfa Hitlera, oraz w zasadzie twórczość Karola Marksa. Czym one zaowocowały wiemy doskonale po historii XX wieku.
Reasumując, idea potrafi być potężniejsza od oręża, może być długofalowa, lub niekiedy przejściowa. Odpowiednio wykorzystana może ulepszyć świat, albo pogrążyć go w chaosie.
