Witam wszystkich przypadkiem czytających te bzdury...
Po rozmowie z kolegą oskarżanym przez "życzliwą" o pracę w ABW okazało się, że delikwentka jest jego byłą ...dziewczyną ze skłonnościami do paranoidalnej zazdrości więc na razie...żyję. Co prawda dziś gospodarz miejsca w którym przebywam stwierdził że mnie zastrzeli z jednego z trzech przechowywanych przez siebie karabinów jak nie przestanę dzielić się z nim swoimi problemami...ale wiarygodność tej groźby oceniam jedynie na 10%. Poza tym w kraju bez zmian czyli posądzani o współpracę z ABW odebrali przedwczoraj odznaczenia kombatanckie w historycznej sali BHP... niech im się wiedzie jak posłance Krzywonos, którą wzmocniłem jakieś 7 lat temu...
No ale o czym to ja miałem napisać... W zasadzie o niczym... Fb mi nie działa i tak sobie się nudzę, bo miałem być o tej porze już z powrotem w kraju ale jak zwykle wszystko mi się przedłuża...doładowania, do Playa nie chcą działać tutaj z wirtualnym operatorem, który zowie się Virgin...więc jestem odcięty trochę od świata... Czyli przyczyna jest prosta: NUDA. Pozdrawiam z ciepłego miejsca, które czasem przypomina raj...
