Kot bury:
„- Panie doktorze, z moim mężem dzieje się coś niesamowitego. Kiedy wypije kawę, zjada również filiżankę, pozostawiając samo uszko.
- To rzeczywiście dziwne! Przecież uszko jest najsmaczniejsze...”
Nie dyskutuj więc o smakach i gustach. Przecież „nie to ładne co ładne, ale to co się komu podoba”.
Jednemu trzeba pół litra żeby się nawalić a drugiemu wystarczy kawałek precla...
I taki też będzie to tydzień. Przestań się dziwić a posmakuje Ci!
Manitou jest Wielki i nigdy nie przestanie nas zadziwiać! Howgh!
Kot w worku:
„Nie zawadzi odrobina szwedzkiej gimnastyki.
Nic nie kosztuje a poprawia samopoczucie (zwłaszcza w tym tygodniu) i przedłuża życie:
- Przesada, nasi przodkowie jej nie uprawiali, a mimo to dobrze się czuli.
- Co z tego? Przecież wszyscy poumierali!”
Może Ci się spodoba i wejdzie w nawyk?
Wielki Manitou nie na darmo stworzył Szwedów(i Szwedki)! Howgh!
Kot Schrödingera:
Nie zawsze radykalne postępowanie jest najlepsze. Wykaż trochę elastyczności w tym tygodniu a zobaczysz, że masz wybór.
Jak w tym dowcipie o pacjencie, który przyszedł do lekarza z nożem w plecach:
„- Wyjąć, czy zagiąć? - lekarz zapytał.”
Nie sądź też nigdy po pozorach bo łatwo można wyjść na durnia:
„Do szpitala przywożą rannego. Lekarz kiwa głową i diagnozuje:
- Auto?
- Tak - potwierdza ofiara.
- Za szybko pan jechał?
- Nie, zbyt wolno szedłem.”
Manitou jest Wielki, stworzył pieszych dla uciechy kierowców! Howgh!
Kot w butach:
„O trzeciej w nocy telefon do lekarza:
- Panie doktorze od czterech godzin przewracam się z boku na bok i w żaden sposób nie mogę zasnąć.
- Cóż w tym dziwnego? Jeśli chce pani zasnąć, to proszę leżeć spokojnie!”
Jak chcesz zasnąć to się nie wierć a nie zaraz zawracaj głowę lekarzowi.
A rutinoscorbin? Nie brałeś? To weź do cholery (zwłaszcza w tym tygodniu) i nie nudź!
Jeżeli zaś jesteś lekarzem to masz pecha! Wielki Manitou stworzył pechowców aby zachować równowagę! Howgh!
Czarny kot:
Czujesz się samotna(y)? Poszukaj przyjaciół, albo idź do... lekarza (w tym tygodniu koniecznie):
"- Panie doktorze, czy mógłby mi pan wypisać coś na rozdwojenie jaźni?
- Po co?
- Czuję się ostatnio taka... samotna."
Lekarz jest dobry na wszystko!
Spotkasz wysokiego, przystojnego blondyna.
Że co?
Jesteś mężczyzną?
No i co z tego? Mężczyźnie też należy się odrobina miłości. L'Oreal, jesteś tego wart!
Wielki Manitou wiedział co robi, kiedy oprócz konowałów stworzył lekarzy blondynów Howgh!
Jak przypisać sobie koci znak?
Przykład:
Bronek urodził się 4.06.1952 roku, więc jego charakter obliczamy tak:
4+0+6+1+9+5+2=27,
dodajemy dalej 2+7=9 (czarny kot).
Wynik tych działań określa nasz koci charakter:
1 i 3 - Kot bury
2 i 4 - Kot w worku
5 - Kot Schrödingera
6 i 8 - Kot w butach
7 i 9 - Czarny kot
Postawić Ci karty? Napisz: bazyl_kot@wp.pl
Wyluzuj i zagraj w MYSZCZA
http://kocihoroskop.salon24.pl/252112,horoskop-22-28-listopad-2010